muszki owocówki dla modliszek....

mam pytanię, czy próbował ktoś w ostatnim czasie zakładać hodowlę muszek owocówek???
ja od 4 dni mam wystawioną butlę z papką która ma je zwabić i żywić (bułka, woda, wiśnie z kompotu, cukier- dzisiaj dodałem konfiturę z żurawiny i kawałki świeżego jabłka) ale żadnej muszki tam nie ma... teraz butelka jest w piwnicy, wcześniej była na zewnątrz budynku która lokalizacja jest lepsza ???(w piwnicy jest ok 18stopni celsjusza)czy mają na to wpływ składniki papki, a może to że butelka w której jest hodowla jest po wódce (wygotowałem ją), a może zbyt niska temperatura na dworze ???
następne pytanie- czy mógłbym karmić małe modliszki L1 pociętym mączniakiem wymachując nim na pęsecie przed "nosem" modliszki ????

bronuś, nie zauwzazyles ze jest praktycznie zima? teraz to juz niestety zadnego robactwa nie znajdziesz (prawie), a muszki nie biora sie z powietrza. sporbuj zdobyc je z jakiejs stalej hodowli prywatnej ale tez niektore zoologiki czy wedkarskie takie maja

Modliszki L1 raczej nie nakarmisz mączniakiem(nawet porjowanym ;)) - sugeruję wylęg karacznów albo świerszczy

Piwnica to nie najlepsze miejsce na szukanie muszek (jest ciemno a one do światła lecą), ale poczekaj aż papka zacznie wydzielać kwaśny zapach to może jakieś się zlecą:). Temp. jest ok.