Wersja do druku
Około miesiąc temu kupiłem muchołowkę. Była strasznie gęsta i rozsadziłem ją na 3 mniejsze. Zaczęły rosnąć 2, a trzecia zaczeła obumierać. Tydzień temu wypuściła łodyszkę z kwiatkami, i od tamtej pory wyrosło jej 10 liści łownych. Podobno kwitnięcie bardzo osłabia roślinkę. Czy mam obciąć kwiatek mimo, że po zakwitnięciu zaczęła lepiej rosnąć?????
Tak, wypuszczenie peda na pewno jej nie pomoze a tylko zmeczy (w skrajnym wypadku doprowadzi do zejscia rosliny - mialem juz kilka takich sytuacji ale wtedy cel uswiecal srodki bo kwitlo mi kilka roslin na raz i moglem je krzyzowo zapylic i uzyskc nasiona). Oprocz tego te kwiaty nie sa zbyt okazale to duzo nie stracisz :) . Obcinaj ostrym nozykiem (nozyczki miazdza lodyge).
według mnier nie obcunaj, moja móchołówka w czasie kwitnienia wybyściła zdrowe piękne liście pułapkowe.Teraz jej kwiet obciąłem bo przekwitła.Chciałem zobaczyć kwiat.Ale zrób jak uwarzasz. Mi też wszyscy mówili żebym obciął, ale ja jestem ryzykant(chociaż ,,kocham"swoje roślinki) i jej nie obciałem.
To moja jest taka soma jak twoja Norbi. :-)
"zaczela obumierac" znaczy sobie "przezimowala" mimo wysokiej temperatury, byc moze byla troche przesuszona... wypuszczenie nowych lisci i jednoczesnie kwiatu to sygnal "wiosny". kwiat lepiej obciac, taka jest regula, jak od kazdej moga byc wyjątki....
Zaryzykuję bo wypuszcza corz wiecej liści łownych i ma się coraz lepiej.