bardzo interesuje mnie rozmnażanie poprzez sadzonki liściowe begonii. czy może robił to ktoś z was? ponoć trzeba ponacinać nerwy na blaszce liścia w niektórych miejscach, ja niestety nie wiem w których :(.
z góry dzięki
Wersja do druku
bardzo interesuje mnie rozmnażanie poprzez sadzonki liściowe begonii. czy może robił to ktoś z was? ponoć trzeba ponacinać nerwy na blaszce liścia w niektórych miejscach, ja niestety nie wiem w których :(.
z góry dzięki
nacinaj tam gdzie nerwy te są najwieksze i najlepiej abyś jakimś drucikiem czy inną rzeczą przytrzymał te nerwy tak aby stykały się z ziemią, osobiście polecam rozmnażanie begonii przez sadzonki nie z liści ale łodyżek. :)
pozdrówka
Ja w tamtym roku zrobiłam sobie eksperyment, który się udał. Podzieliłam liść begoni REX na kawałki wielkości znaczka pocztowego. Butelkę po wodzie użyłam jako szklarenkę ( w poziomie) , podłoże to wilgotna wata ( chodzi o to żeby bylo jałowe) , umieściłam kawałki begoni i udało się, około 80-90 % kawałków ukorzeniło się.
Proponuję spróbować i życze powodzenia w rozmnażaniu :-)
hmmm... jeszcze coś, bo wiem już prawie wszystko oprócz... tego, którą stroną położyć liście do ligniny
Dołem do dołu:) tzn spód liścia na podłożu. Ciąć najlepiej czymś bardzo ostrym (np żyletką) bo tępe narzędzie miażdży krawędzie i czasem zagniwają. Przygniatać można też kamyczkami. Ps - chyba lepiej na włóknie lub odkwaszanym torfie - bibuła prędzej czy później zacznie pleśnieć a trudno będzie przenieść zadzonki do nowej ziemi.
a ile czasu potrzeba, zanim wykiełkują?