Witam. Kupiłem w bio-filu troche tych karaczanów ale nigdzie nie moge znalezc opisu ich hodowli... przeglądnołem archiwum ale za wiele tam nie było :(
Mógłby mi ktoś tak ogólnie przedstawić warunki hodowli tego gatunku ?
Z góry Dzieki :)
Pozdrawiam
Wersja do druku
Witam. Kupiłem w bio-filu troche tych karaczanów ale nigdzie nie moge znalezc opisu ich hodowli... przeglądnołem archiwum ale za wiele tam nie było :(
Mógłby mi ktoś tak ogólnie przedstawić warunki hodowli tego gatunku ?
Z góry Dzieki :)
Pozdrawiam
Duża wilgotność (u moich torf jest bez przerwy bardzo wilgotny, ale też nie mokry), przyda się wyższa temperaturka jeśli chcesz żeby szybko rosły i mnożyły się ładnie (25-30 stopni będzie w porządku). Jako pokarm przede wszytkim owoce - karmię przeważnie jabłkiem i bananem. Co jakiś czas podrzucam troszkę pokarmu dla rybek w płatkach - tez zjedzą tak dla odmiany. Hodują się ładnie i bez problemowo. No i trzymać w czymś w miarę szczelnym - drobna wentylacja gdzieś u góry - tak żeby larwy nie uciekały (cociaż one przeważnie siedzą w ziemi).
Wyszukiwarka Ci odpowie;
http://terrarium.com.pl/forum/read.p...282#reply_2303
....sałaty bym nie dawał
ja np. karmie tylko psią karmą i dla odmiany owoc ,warzywko i tez zyja i mnoza sie calkiem niezle ( a temperature mam od 23 do 25 )
ja je mam i zauważyłem sporo młodych:):) nieda się aby ni e uciekały na np przykryłem je kompresem(warstwa x5)i do około daśma taka do opatrzeń wszystko b.solidnie itd ale karaczanki gdzieś zżarły kompres i uciekłay:) potem dałem z metalowej siatki meczyły sie lecz przegryzły:0 wazelina tez prubowałem gówno daje nawet krem nivea(ponoć dobry)gówno daje:)teraz mam szklaną ramke na akwa a w niej x10metalowa gruba saitka:)jak narazie nie uciekają:)
poważnie to są kanibale wystarczy 1dzien bez zarcia a larwy jedza imago:) karmie wszystkim zaciem dla psa,owoce,ogórki:):)raz aem ugotowanego malutkiego kartofla od tamtej pory go nie widziałem:D:D:
Dzieki wszystkim za odpowiedzi.
A co do tego uciekania to to wystarczy dokładnie zrobiona pokrywa z drewna, z kątownikami na kazdym boku. Jeszcze ani jeden mi nie uciekł :P
Z tym kanibalizmem to tez chyba troche przesada, bo z dnia na dzien mam coraz wiecej imago a jedzenie im podaje raz na 4-5 dni.