Wersja do druku
czy mlode swierszcze same sobie poradza wyjsc z pudelka?? czy naprzyklad wylinke tam przechodza czy cos?? bo zaczynam sie oboawaiac o moje bo nie dawno sie wykluly ale praktycnzie wszystkie siedza w pojemniku z tofrem i nie maja zamiaru go opuszczac, i nie wiem czy przezyja bez zarcia bo jabklo i zarcie dla rybek jest poza pudelkiem. Jak wy to zalatwiacie?? najbardizej pytam dark raptora bo to potomkowie jago swierszczy ;)
hehe mi sie dwa dni temu zaczely i niektore jeszcze na torfie a inne wyskoczyly ;) poradza se
bo walsnie problem polega na tym ze wlokno jest w pudleku po swierszzach takim przezroczystym i jest dosypane tak 4/5 pudleka i moze tego 1-1.5 cm nie umieja wyskoczyc ;) mam nadzieje ze wkoncu wyskocza i troszke podjedza :D a wlasnie w jakim okresie od wyklucia przechodza pierwsze wylinki??
Mije wykluly mi sie 15 kwietnia (pamietam bo zrobily mi prezent na urodziny:P) i od paru dni obserwuje coraz to wieksze swierszcze i coraz to wiecej "trupkow" (niezjedzone wylinki).
One nie tyle wyskocza co wyjda z tego pojemniczka. Nie boj sie, poradza sobie.
wyjdą spokojnie :)