Wersja do druku
witam
Mam dość kłopotliwy problem - zdychają mi świerszcze - poprostu padają jeden po drugim zarówno dorosłe osobniki jak i te młodsze - w faunaboxie mają płatki owsiane trawe szczypiorek (wszystko "naturalne" na 100% nie pryskane) wode i kryjówke i odpowiednią wilgotność i nie wiem dlaczego z dnia na dzień widze coraz więcej martywch osobników
Help!
Po kiego grzyba im dajesz szczypiorek?
Może pora im zmienić dietę, bo na płatkach owsianych długo nie pociągną.
Czasami tak bywa (nie wiem może chów wsobny albo jakieś pasożyty czy choroba).
Jeżeli padnięte osobniki są ponadgryzane dość mocno to może im brakować białka (polecam pokarm dla rybek).
To są tylko moje paranoje więc niech się ktoś bardziej obeznany wypowie
- czy jest to świeży towar, czy już masz je długo? Jak nowe, to nie wiadomo co dostałeś (być może stare, resztkę serii lub już chore).
- trawę i szczypiorek? Ja obstaję przy jabłku i kapuście pekińskiej. Ewentualnie kiełki z własnej "uprawy". Choć możliwe, że przyczynę zatrucia pokarmowego można wykluczyć (ale też mogłeś sprowadzić z trawą jakieś grzybki, np. sporysz).
- Właściwa wilgotność? - Jestem zwolennikiem lekkiego podsuszania świerszczy, nie spryskuję ich terrariów. Zapobiega to potencjalnemu rozwojowi chorób bakteryjnych i grzybowych (ew. pierwotniaków). Cała woda dociera do świerszczy z pokarmem (wspomniane warzywa, owoce).
Rada. Być może jest to kolejne "tajemnicze i niewyjaśnione padanie". Oddzielaj martwe i osłabione osobniki. Utrzymuj suchsze warunki. Nie dawaj podłoża. Może to powstrzymać rozwój choroby (bo wygląda na to ewidentnie).
postaraj się po kolei eliminować przyczyny /jedzenie wilgotność roztocza itp itd/, chociaż u mnie nic to nie dało i tak zdechło mi z 500 świerszczy nie wiadomo dlaczego po kolei z różnych żródeł
teraz kolejna 20? partia przestała zdychać i się rozmnażają
wyglądało to tak jakby dostawały paraliżu, myślę, że to jakaś "zaraza"
Swierszcze raz padają ,raz nie- taka juz ich uroda.
Moje juz nieraz miały takie "fazy"
Ale mysle ze jakby to była choroba to wszystkie by mi padały,a nie tylko np dorosłe.
Przestałem więc sie tym przejmować.
I mam ich teraz tyle ze nie moge sie we Wrocku pozbyć i pierwszy raz w życiu musze cos w Polske wysyłać,bo szkoda je wywalać.
A maja odpowiednia wentylacje????To znaczy nie panuje w fauna boxie xbyt wielki zaduch??Mi własnie tak swierszcze pozdychaływ ciągu jeenego dnia praktycznie wszystkie,bo nie zapewniłem im odpowiedniej wentylacji. Zależy tez ile świersczy ,na jak duzej przestrzeni się znajduje.
przestały zdychać - zmniejszyłem wilgotność / dałem im karmę dla psów ( Pedigree ) / no i mają lepszą wentylacje
dzięki
pozdrawiam