zagłuszyc jakos cykanie czy jak sie to nazywa samcow swierszczy domowych. Troche mi hałasuja:d
Wersja do druku
zagłuszyc jakos cykanie czy jak sie to nazywa samcow swierszczy domowych. Troche mi hałasuja:d
dobra juz wiem ... sorki za zamotanie...
tak dla pewności...
wystarczy obciąć jedną pokrywę skrzydłową i po sprawie:)
http://terrarium.com.pl/spis/foto/users/391.jpg
tanio sprzedam dorosłego samca A.versicolor
sadysta :) ja tam lubie cykanie czuję się w nocy jak bym spał pod jakimś baobabem w afryce.