Wersja do druku
No nieeee ja już nie mam cierpliwośćci. To jest bardziej upierdliwe i wnerwiające od reszty robali.
Kto ma idealny sposób na złapanie jednej lup paru muszek owocówek i podanie jej dla modliszki (to i to w pudełkach po kliszy a muszki latające)
Znam sposob z lodówką ale jak tylko wyjme zawsze parenascie sztuk dalej lata!!!
Licze na wasza pomoc bo mnie juz !@#$% trzaska a muszki ubywają !!!
Witam:)
o bo to nie do lodówki tlyko do zamrażarki:)
Ja mam taimer ustawiony w zegarku na ok 2min.
Wsadzam pojemniczek do zamrażarki i odliczam 2min wyciagam i patrze czy łaża czy juz leżą sztywne, jak lataja to jeszcze je pzrymrażam a jak nie to wyciagam i przesypuje do modlich i tak po ok 20sek. muszki u modlichy odzywaja i je zaczyna konsumować:)
ja w woreczki sniadaniowe na 55sekund:)
Witam:)
Hm z workiem nie prubowałem ale mysle ze to tez jest dobry pomysł:)