Wiecie coś o takiej tolerancji?
Centipede (Malaysian Scolopendra) and millipedes (Ephibolus sp. and Spirostreptidae sp.)
http://www.exopets.com/centismillies4.jpg
Mam nadzieję, że nikt mnie nie bedzie ścigał za prawa autorskie?
Wersja do druku
Wiecie coś o takiej tolerancji?
Centipede (Malaysian Scolopendra) and millipedes (Ephibolus sp. and Spirostreptidae sp.)
http://www.exopets.com/centismillies4.jpg
Mam nadzieję, że nikt mnie nie bedzie ścigał za prawa autorskie?
wg mnie to niezbyt praktyczne połączenie...
Tam z lewej zdaje się widać resztki po jakimś krocionogu:)
hehe to wylinka:)
Ciekawy projekt :)
No i mysle ze ma prawo powodzenia. Pod warunkiem ze skolopendra bedzie miala dostatecznie duzo pokarmu. Moze nie zje wija ze wzgledu na twardy pancerz, ale glodna na pewno bedzie go w stanie zabic...
Wszystkie krocionogi zjadają swoje wylinki...(odzyskują w ten sposób wapń i inne cenne składniki)
Tak, ale resztki zostają. Mój Telodeinopus aoutii po wylince też śmieci zostawił ;)
nie do końca. raz, że zostają resztki, a dwa, że jeśli ktoś(skolopendra) będzie uporczywie biegać wijowi "po głowie" to biedak się zestresuje i nie będzie wcinał. u mnie czasem zostawały wylinki w "podziemnych komnatach" krocionogów.
Ja ostawiam że to są resztki po posiłku a reszta żyje tylko dla tego że skolo jest napełniona...
dla mnie to definitywnie wylinka. są charakterystyczne pęknięte na pół kawałki po kilka segmentów. może niech ktoś jeszcze się wypowie:)