przedchwila zadzwonila domnie starai sie pyta czy sie placi podatek od geka (co roku jak za psa) :) powiedzialam ze nie...........iteraz sie zastanawiam bo pierwsze slysze o jakims podatku ........amoze jednak jest jakis :)
Wersja do druku
przedchwila zadzwonila domnie starai sie pyta czy sie placi podatek od geka (co roku jak za psa) :) powiedzialam ze nie...........iteraz sie zastanawiam bo pierwsze slysze o jakims podatku ........amoze jednak jest jakis :)
nie ma.
Mozliwie, ze chodzilo im o rejestrację. Gekon lamparci nie figuruje na liscie CITES, wiec nie trzeba go rejestrowac.