Wersja do druku
Czy ktos was dowiadywal sie co potrzeba aby chocby sprubowac? Wiem ze to moze wydac sie baardzo drogie, ale moze kiedys gdy juz nie bede mial co robic z kasa powroce sobie do tego tematu i zrobie wlasna perle(obiecuje poszukam w archiwum,nie bede zakladal nowego tematu i nikt nie napisze ze taki post juz byl:]). Tak na powaznie to jestem ciekaw czy przy doswietlaniu odpowiednimi swietlowkami itp dalo by rade zrobic jakas mala perle.
Właściwie nie masz szans. Japończycy przez lata eksperymentwali zanim wyprodukowali sztuczną perłę poprzez wszczepienie okruchu muszli innego perłopława wraz z kawałkiem płaszcza w płaszcz tego od którego chcemy uzyskać perłę. Niewielka szansa aby w domu udało się Pewnie jeśli podejmiesz się wszczepienia małż dostanie zakażenia lub padnie z innych podowdów.
:)
Kiedys czytalem, ze to wcale nie jest takie skomplikowane :) Wystarczy miec odpowiedni gatunek malza, odpowiedniej wielkosci i ksztaltu przedmot do wszczepienia w plaszcz malza no i kawalek oceanu gdzie malze beda umeszczone w klatkach na czas produkcji perly. :)
Przedmiotem do wszczepienia (podobno najlepszym) jest ziarnko jakiegos malego ostu :)
Tak wiec jak widzisz to banal, kaska czeka :)
Tak na serio to wszystkie fermy sztucznych perel sa zlokalizowane na zatokach oceanow i morz na wschodzie, chyba nie ma juz ferm w budynkach itp bo to im nie wyszlo, niezbedne sa warunki jakie panuja w oceanie.
pozdrowioka
Nie trzeba mieć oceanu.
W Polsce żyją małże w rzekach które produkują perły - sa prawie na wyginięciu gdzyż prawie nie występuje gatunek pstrąga na którym pasożytują larwy.
Jakaś Polska królowa miała kilkanaście pereł "polskiego pochodzenia".
Może wystarczy Ci kawałek czystego strumienia w górach :))
Adam