Witam
Palnuje zakup pierwzego skorpa i mam kilka pytań
Najwazniejsze to czy skorpy potrafią chodzić po szybie ?? ;p
I czy z waszych doświadczeń chetnie atakują, czy najpierw straszą itp ??
Wersja do druku
Witam
Palnuje zakup pierwzego skorpa i mam kilka pytań
Najwazniejsze to czy skorpy potrafią chodzić po szybie ?? ;p
I czy z waszych doświadczeń chetnie atakują, czy najpierw straszą itp ??
nie potrafią chodzićpo szybie, ja mam ( mój pierwszy i jedyny skorpion) androctonus australis i raczej nie atakuje tylko biega jak szalony jak zobaczy ze cos sie dzieje w jego okolicy.
ja skorpa nie mam i raczej miec nie bede, ale widzialem w sklepie imperatora ktory siedzial gornym roku terra, jakos tam wlazly wiec moim zdaniem nie zaszkodzi zamknac terrarium od gory, tak profilaktycznie
ja mialem 3 skorpy. 1 to jacksoni. po szybach nie potrafil chodzic. atakowac tez nie atakowal. 2 to wlasni iperator. po szybach rowniez nie chodzil, a atakowal tylko szczypcami. sciskal wszystko co bylo w jego zasiegu. nie wiem..... moze atakowal by ogonem ale mial zlamany kolec. moze to przez to(??). 3 skorp to australis:]. ten nie wchodzi po szybach, ale lata po calym pudelku. a atakuje tylko jak sie go troche zdenerwuje.
ogolny wniosek:
skorpy (bynajmniej moje) nie umieja chodzic po szybach. a co do atakowania to w wiekszosci atakuja tylko jak sie je zdenerwuje:].
pozdrawiam.
po szybie to one nie chodzą
to widocznie ten sklepowy jakos sie wspial, moze po dekoracji lub cos takiego, lub sprzedawca go przykleil do szyby:P
Ja mam tez jackosni i po szybach sie nie wspina, atakuje niechetnie. Androctonus australis jak tylko podnosze wieczko pudełka to odrazu ma pozycje grozaca a jak dam mu cos do jedzenia to blyskawicznie atakuje, po szybach nie wchodzi. Jak widzisz z atakowaniem to roznie bywa, wszystko zalezy od gatunku a jeszcze bardziej od danego osobnika
tak jak poprzednicy twierdze ze nie potrafią chodzic po szybach. Moje pandinusy przynajmiej tak nie robią ;)
Nie chodza po szybach ale chetnie sie wspinaja po kamieniach i skalkach bo uwielbiaja sie wspinac i taka maja nature.
A co do ataku to zalezy od gatunku i stopnia agreswynosci danego osobnika, skorpki tropikalne takie jak pandinusy to strasznie mocno i szbko probuja szczypcami zaatakowac ale kolca prawie nie urzywaja.
Raz widziale jak moj cavimanus samiec urzywal kolca jak chcial sie wkluc w w karaczana olbrzymiego zeby go zabic i trwalo to prawie 2 godziny bo nie mogl znaklez miejsca odpowieniego i tyle czasu trzymal go w szczypcach.
I wsimie 2 razy widzialem bo drugi byl podczas kopulacji z samica jak ja stymulowal.
pozdro garo