Witam.
Mam pytanie dot. dopuszczania Psalmopoeus irminia.
Czy wpuszczac samca do terrarium samicy czy aktu dokonywac w osobnym terra - czystym bez niczego?
Pozdrawiam
Wersja do druku
Witam.
Mam pytanie dot. dopuszczania Psalmopoeus irminia.
Czy wpuszczac samca do terrarium samicy czy aktu dokonywac w osobnym terra - czystym bez niczego?
Pozdrawiam
możesz wpuscic do samicy... ale nadzoruj zeby jak cos pujdzie nie tak.. ratowac samca ];->
Wlasnie o to chodzi jeszcze czy musze nad nimi sprawowac kontrole?
Szczerze nie chcialem ingerowac juz w terrarium.
Kontroluje je w tym duzym pojemniku ale jakos od 20 minut nie chca sie styknac. Samiec nie daje znac.
Oba dojrzale samiec napelniony.
Czekac?! Czy mozna jakos pomoc?
Jeszcze jedno pytanie...
PO ilu dniach samiec jest ponownie napelniony?
Czytalem ze ten gatunek warto dopuscici kilka razy.
Co jaki czas?
Pozdrawiam
Z czasem bywa różnie,jeden sie naladuje za dwa dni, a drugi za tydzien, nie ma na to reguły.Najlepiej odczekac tydzien i dopuszczac znowu.
zalezy ile czasu samiec jest po ostatniej wylince, zaraz po to napelnia sie nawet raz na tydzien, z czasem to okres wzrasta to miesiaca i duzej. ja bym robil tydzien do dwoch przerwy miedzy kolejnym dopuszczaniem, sprobowal jeszcze podkarmic samce itd. Osobiscie wpuszczalem samca do terra samicy ale wczesniej wyjalem niepotrzebna dekoracje co by nie przeszkadzala w ewentualnej ucieczce samca
Poczekaj 1-2 tyg. i możesz dopuścić ponownie. Ja dopuszczałem ponownie po 10 dniach (w kartonowym pudle).
Ja dopuszczałem w terra samicy i było bez problemu, para kopulowała chętnie, dosyć często (dopuszczałem je w zasadzie co 2 dni). Zresztą jak chcesz to luknij do mnie w profil postarałem się zapisać to co zaobserwowałem.