p.murinus

Mam pytanie jak najbezoieczniej wymieniac murinusowi l-9 sciółke siedzi w małym faunboxie i pudełóka tam nie wchodzom by go nakryc.Do tej pory przeganiałem go łyzką stołówą ale stwwierdziłem ze to zbyt niebezpieczne i po kazdej wymianie sciółki mam taki poziom adrenaliny ze wole sposoby z jak najmniejszym stresem dla mnie i oczywiscie dla murinusa czyli wkładanie do lodówy nie wchodzi w gre.A i jescze jedno jak po wylince poznac czy muj pajonk to samiec czy samica tylko nie dawajcie mi linków do stron gdzie moge to znalezc tylko wutumaczcie jak najbardziej po ludzku.A i muj p.murinus to chyba l9:P:P:P:P

1- nie trzeba co chwile wymieniać "ściółki"
2-jeżeli juz chcesz to kup sobie siatke akwarystyczna i zagon go do niej patykiem lub czymkolwiek, wtedy najbezpieczniej go przeniesiesz.
3- Wchodzą,pająk,wytłumaczcie - przyjrzyj sie dobrze tym wyrazom i zapamiętaj jak nalezy je pisać.

Wanna ci pomoze.

Wsadz go z wszystkim do wanny i go do niej przegon czyms. Tam juz sobie poradzisz.


Tylko pamietaj zeby nie byla mokra, bo przynajmniej mi, pajaki bardzo ladnie po niej chodzily.

Tu masz wszystko po ludzku napisane http://terrarium.com.pl/forum/read.p...=62239&t=62237

Dajesz cały fauna box do wanny przganiasz go do innego pojemnika i juz.

Wcale wanna to niejestg dobry pomysł. Z własnego doświadczenia wiem iż murinus doskonale radzi sobie z wanną ja swojego złapałem dopiero na płytkach w łazience jakieś 0,5m wyżej niż była wanna.

Ale przynajmniej w lazience w wannie masz wieksze sznse niz na przykladowo zagraconym biurku. Latwiej do znalezc w lazience niz gdzies w pokoju. Oczywisice zalezy od stanu pokoju ;]

Nie no ja to mu wyieniam sciółke na korytarzu na klatce jak ma zwiac to na klatke:)