Wersja do druku
witam, moja geniculata obecnie L5, stracila noge, po pierwszej wylicne troche jej odrosla, ale nie chodzila na niej, pozniej po dwoch wylinkach odrosla jeszcze troche, teraz jest juz L5 i po trzech wylinkach ma dopiero moze z 60% dlugosci. To troche chyba za wolno nie prawdaz? CO o tym sadzicie?
Wiadć takie ma tempo...... czekaj cierpliwie. Będzie dobrze. Jeszcze 1-2 wylinki.
Staraj sie wiecej karmic pajaczka to moze mu wiecej odrosnie. A jak co to musisz sie uzbroic w cierpliwosc i czekac jeszcze z 1 moze 2 wylinki... Takie jest moje zdanie.
noga co prawda odrasta w całosci ale nie zawsze będzie taka sama długa jak pozostałe odnóża.
mi się wydaje że pajączek jest zamały by mógł "wydobyć" z siebie tyle możliwości i od razu mieć odnóże takie jak wszystkie pozostałe, poczekaj jeszcze kilka wylinek a odnóże naprawde odrośnie tak że nawet nie będziesz wiedział które jest to odrośnięte.
tak widocznie za slabo ją karmiles zgodze sie tu z mazzim
A ktróre to jest odnóże? Może nogogłaszczka?
Czesc, ja tu widze inny problem, poniewaz martwi mnie ze odnoze skierowane jest bardziej do gory niz na dol, i jest w dziwnej pozycji, postaram sie dzisiaj pozyczyc cyfrowke i Wam pokazac
Jest to "boczne" odnoze