Hej ! Ile zajelo waszemu cambri zrobienie gniazda po przeniesieniu do nowego pojemnika ?
Bo moj juz prawie dwa tygodnie siedzi w jednym miejscu pare niteczek zrobil ale za powazniejsze
sprawy sie nie zabiera :)
Wersja do druku
Hej ! Ile zajelo waszemu cambri zrobienie gniazda po przeniesieniu do nowego pojemnika ?
Bo moj juz prawie dwa tygodnie siedzi w jednym miejscu pare niteczek zrobil ale za powazniejsze
sprawy sie nie zabiera :)
moja zrobila po 3 tyg już i tesz nie jest to takie jak u Aviculari ;]
Moj zrobil po paru dniach jak go dostalem. Teraz po przeozeniu do wiekszego pojemnika z miesiac chasa po nim bez gniazda. Ja wole jak sobie domku nie robi, bo jak zrobi to w nim siedzi i go wcale nie widac a takto chodzi, poluje i to wszystko elegancko mozna obserwowac.
moj na drugi dzien po przeprowadzce juz w gniezdzie siedzial :) i juz go praktycznie nie widuje:(
u moich cambri jest różnie. Wśród L2 jest jeden budowniczy, co sobie taki fajny tunel zrobił z sieci i torfu, a inny kilka nitek ledwo, a inni małe gniazdka. Z kolei duża pani cambri L9 to po przeniesieniu do terra jakieś 3 tygodnie robiła gniazdko na trofie.
mój[L6] po jakichś 2 dniach miał już gotowe ;]
Mój L4 zrobił po 3 dniach ale dopiero po tym jak mu włożyłem 3 patyczki ustawione w pionie wcześniej siedział bez gniazda może to jest powód czemu niechce zrobić sobie lokum. Troche teraz żałuje że mu dałem te patyki bo już go wcale nie widzę.
Pozdrawiam
Moja, L4, zrobiła w ....... godzinę !!!!! Po całkowitej demolce w pudełku!!!!!!
a włożyłeś mu jakies patyczki do podstawy gniazda? to jak napisał Sandokan może być przyczyyną...
Jasne ma full badyli i galezi i nic nie robi hehe poczekamy zobaczymy po prostu bylem ciekaw :) dzeki !