Kokon - lokacja w terrarium

Witam
Mam kilka pytań, co do lokacji kokonu mojej B.vagans
Mianowicie: Odkad go złożyła, na krok go nie ustępuje, ciągle i wszędzie porusza się z nim w szczękoczułkach, tak wiec nie chciałbym jej narazie go wyciągać i przenosić do inkubatora tak wiec rodzi się pytanie - czy to dobre rozwiązanie? jesli tak, to czy mam jakoś specjalnie zapobiegać pleśni np, zraszając wodą tylko powieszchownie te miejsca w terra gdzie nie ma kokonu, tak żeby woda nie skraplała się na dno terrarium? Najczęsciej siedzi ona z kokonem w dziurze, którą sobie wykopała. Dziura sięga dna terrarium.

Jest też dziwna sprawa związana ze złożeniem kokonu: Samica została zapłodniona 1 stycznia a kokon złożyła dopiero 28 kwietnia... czy to normalne? we wszystkich opisach podaje się do 3 miesięcy, u mnie trwało to prawie 5.

Teraz pytanie dot. żywienia: Odkąd złożyła kokon, wcale nie je, ma strasznie mały odwłok, jak to bywa po składaniu kokonu i boje się o kokon, czy nie zostanie on zjedzony?

samica nie nosi kokonu przewaznie w szczękoczułkach a raczej trzyma go nogogłaszczkami , wkazdym razie ja nie widziałem ( poza drobną pomocą helicerów od czasu do czasu )

łapiesz kokon szczypczykami za brzeg ciągniesz a patyczkiem odpychasz samice , raz dwa , szybko i zdecydowanie i masz kokon w ręku

JA niedawno tak samo miałem kokn Vagansa, niestety zostawiłem kokon samicy (miała go 1,5 tygodnia) i w tym czasie sie przesuszył, to był błąd.... już nigdy nie zostawie kokonu samicy... ;) wole sam inkubowac i miec kontrole nad wszystkim...

moja samica vagansa zlozyla kokon po ok. 4 miesiacach.Nie wiem kto to wymyslil,ze samice Brachypelm skladaja kokon po 3 miesiacach.

Kokon zostawiłem samicy praktycznie do samego końca,miedzy czasie pilnowalem tylko zeby torf byl lekko wilgotny.Samica ani nie zjadla kokonu,ani nie zniszczyla go.Mimo,ze byla co jakis czas denerwowana przez pryskajaca woda,w momencie kiedy pryskalem torf.

Z tego co przeczytałem na zachodnich forach,samice Brachypelm sa dobrymi matkami i z reguly nie zjadają kokonów.

Ale to juz Twoja decyzja co zrobisz z kokonem.

kokon odebralem samicy po 60 dniach,byly w nim juz nimfy oraz male pajaczki.

Co do jedzenia,to samica nie jadla przez 3 miesiace od zlozenia kokonu.Dopiero po tym czasie zaczela jesc i jakis miesiac pozniej wyliniala.

Chociaz sam mam samice A.geniculata,ktora zlozyla kokon w sierpniu i od tej pory nic nie ruszyła.Wyglada naprawdę marnie i sadze,ze padnie.Chyba,ze jakims cudem nagle wylinieje.

to ze twoja złozyła po 4 nie znaczy ze inne nie składają po 3 ,, notowany czas dla albopilosum u S.Shultza to jakieś 74-76 dni , ale pająk równiedobrze moze nie złozyć wcale kokonu albo złozyć po roku .....

Baku o ile mi wiadomo to 74-76 dni to sredni czas inkubacji kokonu,w temperaturze
27 stopni i przy wilgotności 80%.

Po drugie chodzilo mi o to,ze w wiekszosci opisow jest napisane,ze samice Brachypelm skladaja kokon po 3 miesiacach,co jest moim zdaniem bzdura.

racja bo to nie zegarynki :]

Tak, wiem, że w nogogłaszczak, pomyłka. Dzieki za rady, narazie jeszcze zostawie jej ten kokon, niech nacieszy się matczyną opiekuńczością skoro tak się stara ;) Dzięki wam!