Re: BIZNESMEN PTASZNIKARZ
o shit.... takiego czlowieka to ja w zyciu nei widzialemi na szcesce nei zobacze ;) juz nawetn eichodzi o sam pomysl i jego podejscie ale o brak jakiego kolwiek pomyslunku.. kurcze az sei dziwnei mi zrobilo.
Re: BIZNESMEN PTASZNIKARZ
Heh. A ten gawlik (w jednym miejscy nie wykresliles nicka usera:P) to wie cokolwiek na temat pajakow w ogole?
Swoja droga to nie jest takie glupie... Tylko ze na wieksza skale. Przydalby sie ktos kto by jezdzil do Czech czy Niemiec i stamtad ptaszniki sprowadzal. Duzo i zadkie na polskim rynku... Moze by sie ten nasz rynek troche bardziej zroznicowal pod wzgledem ilosci dostepnych gatunkow i ich cen...
Re: BIZNESMEN PTASZNIKARZ
tylko jeszcze musisz miec kogoś kto to kupi.
Re: BIZNESMEN PTASZNIKARZ
Ej to nie mój pomysł, ludzie. Ja go próbowałem odwieść od tego pomysłu. Czytajcie trochę lepiej. Kurcze faktycznie nie wykreśliłem w jednym miejscu, ale wolałbym żeby to niebyło brane pod uwage (wiecie oczernianie, ochrona danych osobowych ;).
Re: BIZNESMEN PTASZNIKARZ
Nie sadze zeby nie mial kupcow jesli sprowadzalby pajaki ktore nie sa latwo dostepne w Polsce i mial je w przystepnych cenach... Tzn nie wiem jak to jest za granica bo nigdy nawet nie myslalem o sprowadzaniu ptasznikow zza niej, ale jesli istnieje taka opcja, to czemu nie.
Ja kiedys tez sie bawilem w takie cos. Tylko ze nie myslalem o tysiacach na koncie... Po prostu kupilem 10 kedzirow za 2,5 sztuka (bo przy zakupie 10 byla znizka, normalnie byly po 3 pln/szt:P), L1. 3 dalem kumplowi jako prezent na urodziny (zarazilem go ptasznikomania:P) a reszta z czasem mi sie rozeszla. L2 sprzedawalem po 25 (10x przebicie:|) bo mialem na to chetnych bez problemu... L3 spredalem ostatnigo za 35 pln... Ale to tylko dlatego ze nie chcialem miec jednego gatunku... Wole miec 10 roznych pajaczkow:)
Re: BIZNESMEN PTASZNIKARZ
Fajnie ze w polowie rozmowy jest jakis gawlik a nie #... kret
Re: BIZNESMEN PTASZNIKARZ
kazdy niech robi co chce jak koles woli handel od hobby to jego sprawa , nie wiem o co tu takie halo :) ale faktem jest ze chlopak moze sie zawiesc bo ten biznes nie jest tkai zloty:) teraz duza konkurencja jest i zbyt mniejszy niz kiedys
Re: BIZNESMEN PTASZNIKARZ
Napisz mu zeby kupil do rozmozenia parke t. Blondi za okolo 600-700zl bo to zloty interes . Z jego doswiadczeniem blondyny padna po kilku dniach a on bedzie w plecy i wtedy moze zrozumie jaki biznes sie robi na ptasznikach. I wes mu uswiadom ze musi sie liczyc z tym ze na poczatku to jego hodowla moze isc po kosztach bo przy takim podejsciu to na pewno mu cos padnie + koszty swierszczy itp.
Re: BIZNESMEN PTASZNIKARZ
Tak tak, jak on chyba nawet niewie jak i gdzie się trzyma pajączki. Ja takich ludzi nierozumiem, kasę na ptasznikach robić?? To tylko podkopuje morale prawdziwych fanów terrarystyki. Coś takiego jest godne pożałowania, nie mówię tu o sklepach zoologicznych, ale koleś wjeżdża mi tu poprostu z pytaniami typu: "jaki pająk najdroższy?", "jak długo dorastają?" a przypominam że on chciał kupić tego pająka jutro lub za dwa dni! Później sam oświadczył że on niema zamiaru go hodować (!) tylko sprzedawać.