dziwne

jest taka sprawa bo moj fasciatum siedzial zakopany kolo miesiaca.Poczym zobaczylem ze chyba lezy wylinka.Podnioslem wiec pudeleczko pod ktorym sie zakopal i wylinka lezy tylko ze on najedzony mimo to od razu zucal sie na maczniaki zjadal. jest to podejrzane ze wcale nie wylnial bo teraz tez od razu wlaz do kryjowki i zakopuje sie tak ze nie ma wyjscia z tamtad cos jest??czemu sie tak zakopuje wkoncu zjadl tylko dwa maczniaki w przeciagu dwuch dni i juz kolejna wylinka nie wierze a poza tym mial dziwnie duzy odwlok po tej rzekomej wylince

moj fasciatum tez caly czas zakopany siedzi zadko go widac.. ale wylinke jakos zobaczylem :P i jadl juz na nastepny dzien po.. wiec moze i twój wylinial i zjadl cos potem co ty przeoczyles:):) ( moze np. sie maczniak zkitral jak juz nie chcial jesc)
pozdro

nie sadze zeby cos sobie kitral wylazl naprawde dobrze nazarty i juz dalej sie tak zakopuje ze nie ma jak wyjsc.dzis kazalem mu wyjsc i zucilem mu maczniaka i od razu zjadl. Jak teraz pujdzie sie po zjedzeniu zakopac to juz nic z tego nie zrozumiem drugi moj fasciatum nie zakopuje sie wcale biega po wybiegu

Nie wiedziales ze najedzony pajak przed wylinka,ma po wylince odwlok prawie tej samej wielkosci ??!! Poza tym pisz po polsku jeskli chcesz uzyskac pomoc, bo niektorzy za chinskiego boga nie pokapuja o co Ci chodzi :]

Może jak mu dawałeś mączniaki i inne robaki to on chował je do kryjówki albo kiedyąś jakiś mączniak się zakopał w ziemi i akurat twoja faciata go zjadła .... sam nie wiem bo to nie jest dochodzenie tylko dodawanie historii pajączkowi ale jak na taki odwłok to musiał coś skitrać :):):)

piszesz tak zwięźle że za cholere nic nie zrozumiałem, czytam to juz 4 raz.
po 1 pająk po wylince się nie karmi bo mogą sobe połamac ząbki, a jak mu dasz świerszcza to ofara stanie się drapieżnikiem a twój pajka ofiarą.
po 2 to ze siedzi w kryjówce nie oznacza ze musi miec wylinke.
po 3 mozesz to jakos przetłumaczyc ?

1-chrzanu doskaonale o tym wiem ze pajakakowi od razu nie sie nia daje po wylince zarcia
2-czemu zakopuje sie tak ze nie ma jak wylesc z tamtad??

1 - Podnioslem wiec pudeleczko pod ktorym sie zakopal i wylinka lezy tylko ze on najedzony mimo to od razu zucal sie na maczniaki zjadal. - czemu to napisałes ?
2 - zakopał się bo mu tak wygodnie, albo mu zaciepło, mój platus siedzi cały czas pod ziemia, nawet niema dziury na wyjście, niema zadnej kryjówki w pojemniku, siedzi cały czas i nano się odkopuje.

napisalem to bo wiedzialem ze wylnial co najmnie 4 dni wczesniej zanim podnioslem pudelkeczko pod ktorym siedzial