Kędzior - kołysanie na boki

To jest post z cyklu: "Właśnie zobaczyłem coś zabawnego u mojego pająka i muszę to zakomunikować :)"
Otóż: Mój kędzior (samica ok L10) po miesięcznych próbach upolowania świerszcza* (sceny jak ze strusia pędziwiatra) zaczął się "gimnastykować". Polega to na tym że dziabnął paskude, chyba troszkę zassał i puścił na ziemię. Wygląda to jakby świerszcz był kwaśny bo pająk zaczął się kiwać na boki naprzemiennie podnosząc prawą i lewą stronę tłowia (podobne to troche do amerykańskich low-riderów). Piszę tego posta bo jestem ciekaw co podczas takiego kiwania pająk robi (czy to część trawienia, albo jakiegoś innego procesu).



*jak wpuszczałem świerszcza to pająk go napadał ale jak tylko świerszcz mu uciekał to sam napastnik nie próbował dalej polować. Świerczszcz nawet mu mógł chodzić przed "nosem" a ten podnosił odnóża żeby świerszcz sobie przeszedł (powiedziałbym, że dżentelmen ale to w końcu samiczka :))

żadna rewelacja - prawdopodobnie oblepia ofiarę pajęczyną.... :P

Ptaszniki nie kiwaja sie ot tak sobie... Czasami niektore oblepiaja swoja zdobycz pajeczyna - prawdopodobnie po to, aby bylo latwiej im pochlaniac rozpadajaca sie w miare spozywania ofiare (ptaszniki trawia pozaustrojowo). To "kiwanie" to wlasnie oblepianie siecia. Podobnie pajaki "kiwaja sie" robiac sobie np. kryjowke lub dywanik przed linieniem.

Nie napisałem że to rewelacja bo spodziewałem się że inni wiedzą co się dzieje. Chciałem jedynie aby podzielili się ze mną tą informacją.