Re: P.Murinus L9 + mlodaMYSZ
Moja Bohemi jadłą długo!!! Widzę że posta napisałeś o 3.02 tak więc może jeść jeszcze do teraz (7.42). A takie pytanie. Murinusek którego kupiłem wczoraj zrobił sobie domek pod korzeniem. Ja chciałem żeby zrobił na szybie opierając się o korzeń, a ten jakimś cudem wlazł pod niego i tyle go (dokładniej JĄ) widziałem. Murinusy cały czas siedzą w swojej kryjówce czy tylko jakiś tam procent czasu, a resztę się wygrzewają na cocogruncie? (pomijając czas polowania)
Re: P.Murinus L9 + mlodaMYSZ
Pająki jedzą czasem mysz ponad 25-26 godzin. Moja geniculata wcinała noworodka chyba grubo ponad 12 godzin, drugia geniculata (dorosła samica) jadła "bieguska" całą dobę.... został tylko ogon :P
Re: P.Murinus L9 + mlodaMYSZ
TylerPL,ten moj murinus wychodzi wygrzewac sie ze swojej kryjowki jak go dogrzewam,a poza tym to tak jak mowisz, jedzi w kryjowce i go nie widac... no ale to nie jest chomik ze musi sobie codziennie pobiegac w kołowrotku ;-)
pozdrawiam,
a poza tym, to juz ponad 24h minelo odkad zaczal ta mysz jesc, a jeszcze troche mu zostalo.
Re: P.Murinus L9 + mlodaMYSZ
Moje jedzą około 15 godzin.A to co zostaje na ogół z myszy to kończyny i jakieś kawałki skóry.
Re: P.Murinus L9 + mlodaMYSZ
Mój samiec Boehmei jadł noworodka prawie 3 dni.