pleśń na torfie

Witam.
Mam terrarium dla ptasznika - duży konar i torf juz był. Po jakimś czasie zauważyłem pleśń na torfie - przy prawej ściance. Po wyjęciu korzenia, okazało sie, że w lewym rogu(za korzeniem) rośnie jakaś zielona roślinka :/ Terrarium ma wymiary 20x20x40, wentylacje zrobiłem standardowo - góra z tyłu, i z przodu, pod prowadnicą. Czemu pojawiła sie pleśń - przecież obieg powietrza jest spoko. Torf niebył jakiś przemoczony:/ był cały wilgotny, ale nieubijałem go. Wcześniej niemiałem problemów z tym. Czy mogło być to spowodowane tym, że brykiet torfu leżał otwarty w szafce juz jakiś czas? A może to, że wentylacja z przodu jest na wysokości 8cm, a włókno kokosowe sięga tylko na 4cm ?

zarodniki pleśni są wszędzie, z tym że pleśn pojawia się z reguły jak wentylacja jest za słaba a wilgotnośc dość wysoka, są to sprzyjające warunki do namnażania się, a wentylacją z przodu sie nie przejmuj, u każdego went jest wyżej niz torf i to na pewno nie jest przyczyna, wyrzuć wszystko z terra, torf usuń a terra i elementy wystroju, na których Ci zalezy traktuj wrzątkiem, ew. wyparzaj w piekarniku,
aha, no i oczywiście zwiększ powierzchnię wentylacyjną lub zmniejsz wilgotnośc w terra, żeby nie tylko usuwać ale zapobiegać

pozdrawiam

Dobra, dzięki wielkie. Własnie myslałem, ze to przez to, że wentylacja jest wyżej. Mam przyklejony korek do ścianki, a do niego przyczepione sztuczne rośliny, korzeń, chyba jakis specjalny do terrarium, od dołu polakierowany dodatkowo. Bede myślał co z Tym zrobić...