Wersja do druku
Witam
Mam od soboty mlodziutka B.boemei L2 i do tej pory jescze nic nie zjadla bo sie boi pokarmu. Co mam zrobic aby nie zdechla?? Wiem ze mlode pajaczki czesto boja sie pokarmu ale ile mozna nie jesc aby nie zdechnac?? Ile dni jeszcze moze spokojnie nie jesc?? Czy to sie zmieni?? Nie zdechnie do nastepnej wylinki?? PROSZE O POMOC!!
PS. WIEM ZE TO JEST W FAQ ALE TO JEST TROCHE INNY PRZYPADEK.
Pozdrawiam
no raczej za predko nie zdechnie, wrzucaj jej codziennie cos do zarcia i patrz czy zje;] jak nie zje to wyjmuj bo moze bedzie miala wyline;]
może na razie twój pajączek sie klimatyzuje w nowym miejscu... niejedzenie może oznaczać nadchodzącą wylinkę... może spróbuj podać martwy pokarm... pająki mogą długo nie jeść, w przypadku młodych może to być okres nawet 2 miesięcy... polecam przeczytać FAQ...
to nie ...wyjmuj ..iam chciał powiedziec
Witam
Czytalem FAQ. Poprostu martwie sie o niego :] Nie chce zeby zdechl. Martwego pokarmu tez nie rusza.
Pozdrawiam
to daj jej spokój... jak zgłodnieje to ruszy się za jedzeniem... może wylinka się zbliża... życzę owocnej i dobrej hodowli... pozdrawiam...
Zatem spokojnie zaczekaj i obserwuj. Co jakiś czas możesz spróbować podać pokarm. Nic innego nie zdziałasz.. Pająk będzie chciał zjeść, to zje.
Wiec jak czytales archiwum i FAQ, to nie boj zaby. Nie zdechnie z powodu strajku glodowego. Jak zechce, to zacznie jesc. Tak jest w 100% przypadkow.. zreszta czy moze byc inaczej?..
Mój vagans L2 nie jadł coś koło 2 miechów i nic mu nie było.
a co dajesz jej jesc.....moze za duze owady?
musisz poprobowac....dac mniejszego...albo wiekszego...nie wiem co podajesz jej...
jakby nadal nie jadla to napewno bedzie wylinka.....mozesz byc spokojny