najprosciej opisac to takie male 2mm wloski zakonczone czerwona glowka.przy pocieraniu wydobywa sie pylek.moze zbieg okolicznosci ale powstalo tylko pod zarowka.Wywalilem to ale co to jest i skad sie to wzielo??????
Wersja do druku
najprosciej opisac to takie male 2mm wloski zakonczone czerwona glowka.przy pocieraniu wydobywa sie pylek.moze zbieg okolicznosci ale powstalo tylko pod zarowka.Wywalilem to ale co to jest i skad sie to wzielo??????
Nie wiem, ale chyba pleśń, a ta mgiełka to zarodniki, dobrze że to wywaliłeś.
Cos musiales miec w torfie, jakas grzybnie :) i pod wplywem temp. wyroslo.
Nie spotkalem sie z czyms takim jeszcze.
Rowniez mi sie wydaje, ze to jakas grzybnia byla. Zdarzyl mi sie podobny wypadek u smithi, ale wyroslo cos innego.
c...j go wie co to było...... bardzo dobrze, że to wywaliłeś..........:)
Po co pytasz i tak juz wywaliles :-)
Po to zeby wiedziec co to bylo.
to samo mialem u Vagansa. Zrobilo mi sie to w kącie pojemnika. Wymienilem caly torf i pojemnik wyparzylem
To chyba poprostu pleśń, kuleczki to zarodnie a pyłek to zarodniki, miałem juz "odmiany barwne" :p żółtą i czerwoną właśnie.
zmien cale podloze i umyj terrarium octem. takim zwyklym spozywczym. mozesz je dla pewnosci jeszcze wypazyc jak mowil kolega :D. pozdrawiam