Mucha na kolacje

Mam pytanie czy mucha (taka którą przekształca się z pinki) nadaje się na pokarm dla ptasznika ?? Mam dwie młode brachypelmy od ok miesiąca (nie muszę chyba pisaś że to niejadki , ale wychodzę z założenia że jak nie chca jeść to ich sprawa) , i jak narazie podtykałem im pinki - chyba nie specjalnie podpasowały bo smithi zjadł jak narazie pół (jego jedyny posiłek) , a boehmei nic , myślę sobie trudno , widocznie nie głodne , ale boehmei przeszedł wylinkę jakieś 1,5 tyg temu , odczekałem 5 dni podsuwam pinke , a on ma ja gdzieś , i tak do dziś w sumie trochę się zdziwiłem bo myślałem że po wylince będzie miał chęć wrzucić cos na ząb. Jakies 15 min temu wrzuciłem mu muchę (z 1 opakowania pinek kilka mi sie przeobraziło) patrzę teraz a on siedzi sobie na niej i najwyraźniej szamie :D - nie zaszkodzi mu takie muszysko ?? Czytałem juz gdzieś że ktoś właśnie tak karmił swojego smithi zapytałem się ogółu czy tak można ale nie otrzymałeem pytanie więc założyłem nowego posta

Pozdrawiam , Michał

Jak najbardziej muchy to dobry pokarm dla mlodych pajaczkow.Ja sam swoje czesto karmie muchami,nawet takie po 6 wyl.Moja Boehmei jak byla mala tez nie za bardzo chciala jesc,ale sie jakos przemogla;).Pozdrawiam!!!

Polecam muchy szczególnie dla ptaszników nadrzewnych - one uwielbiaja wszelkie latajace "kolacyjki" ;)

huh dokladnie to samo zauwazylam.... boehmei mi gloduje poki muchy nie dostanie :/ robaczki go nie bawia...
i z muchami to byl jedyny incydent tutaj o jakim czytalam.... moje wpierniczyly ze 20 much i nic im sie nigdy nie stalo :) a jaka zabawa jest wtedy bo jak wiadmo mucha wredna istota i wszedzie wlezie, az jak na mnie jakas siada to bym chciala tak sie na nia rzucic z taka perfekcja jak moje pajaczki :)

Hehe właśnie mu/jej wyjęłem resztki muchy , chyba się najadł bo odwłok ma okrąglutki i pełny :D

Tylko niepodawaj much te co lataja sobie po domkun takie info. na przyszlosc. I tak ich teraz nie ma :D

Spoko s poko domyśliłem sie takich domowych :)