Pleśń na B.emili

Wczoraj zauważyłem na odwłoku mojej emili L5 biały nalot .Szybko przeglądnołem terrarium i znalazłem pod kawałkiem kory pleśń.Szybko wymieniłem całe podłoże i delikatnie pędzelkiem zdjołem biały nalot z odwłoka.Dzisiaj rano zobaczyłem ,że odwłok pająka prawie całkiem wyłysiał.Wyjąłem go z terrarium i przemyłem całe zainfekowane miejsce roztworem alkoholu izopromylowego,dodatkowo posypałem talkiem i przeniosłem do suchszego terrarium.Jak myślicie czy to zachamuje rozwój pleśni , czy mogę jeszcze coś zrobić? Wiem niedopuszczać do powstawania plśni,ale z tą Q-wą trudno wygrać.

Jeżeli odwłok stracił włoski to możliwe , ze B.emila chcąc pozbyć się "obcej istoty" wyczesała włoski wraz z ową istotą.

Moim zdaniem, powinno to zahamowac plesn.

Powiedz, jak wygladal ten odwlok po "wylysieniu". Nalot dalej utrzymywal sie?

Napisz jeszcze, kiedy zwierze mialo ostatnio wylinke.

Nalotu nie było,ale przy przemywaniu prawie całkowicie wyłysiał.Teraz niewidać bo jest nalot z talku ,którym go zasypałem,ale pająk chyba nie czuje się za dobrze siedzi w jednym (suchym) miejscu i nie przyjmuje pokarmu(ostatnio jadł 5 dni temu).Jeżeli chodzi o ostatnią wylinkę to niewiem bo mam go dopiero od miesiąca.

Moim zdaniem spanikowałeś i z błachego powodu zrobiłeś pająkowi krzywdę.

skoro masz masz go od miesiaca to możesz sie niedługo spodziewac wylinki. Jeśli pajak ją przezyje to bedzie wszystko ok

Faktycznie chyba troche przesadziles z tymi srodkami zapobiegawczymi. Najpierw usuwamy plesn z terra, pozniej mechanicznie, wacikiem z pająka - to jest ok, ale dalej Jaca ma racje, chyba spanikowales. Tak po jednym dniu pająk nie pada z powodu plesni. Wylysial - ok, bywa. Po wylince mu przejdzie. Mogles poczekac i obserwowac pupila. Dopiero, kiedy te srodki zawiodą i plesn nadal bedzie sie odradzać, a wiesz, ze pająk nie bedzie przechodzil w najblizszym czasie wylinki, to dopiero wtedy mozemy nabyć w aptece jakis preparat przeciwgrzybiczny i jego roztwoorem przemyc zainfekowane miejsce. Nie wiem czy pająkowi nie zaszkodzi ten talk. Troche sie go juz pewnie nawdychal...Lepiej go oczysc i obserwuj dalej.

Możliwe ,że troche przesadziłem,ale emilia ma się już dobrze,zjadła świerszcza i zachowuje się normalnie.Mam nadzieje ,że wszystko będzie OK!