Wersja do druku
w marcu kupiłam rosea, jest na oko po 2 wylince, teraz mamy lipiec a ona do tej pory nie przeszła wylinki, wiem ze ten gatunek wolno rośnie, ale aż tak !!!!!!!jeszcze jedno, o jakich wymiarach powinien być domek dla pająka po L8 czy może to być już takie jak dla dorosłego?
... az tak!!!Cytat:
wiem ze ten gatunek wolno rośnie, ale aż tak !!!!!!
G.rosea nalezy do najwolniej rosnacych ptasznikow i naprawde trzeba sie uzbroic w cierpliwosc, czekajac na wylinke.
Swoj wolny wzrost wynagradza za to dlugowiecznoscia i chyba najwieksza tolerancja dla ewentualnych bledow "wlasciciela".
Jesli domek ma byc dla rosei to problem z glowy.
G.rosea nie potrzebuje domku.
Jesli bedzie odczuwala potrzebe schowania sie, wykopie sobie plytki dolek i w nim bedzie siedziala ... z pewnoscia niedlugo.
moja rosea zrzuca ubranko pol roku i jeszcze sie nie zanosi zeby zrzucila !! a jest ok 10 wylince
Witam!
Mialem kiedy G.rosea (2 sztuki), kupilem je jako nimfy - toz po wylegu. Pierwsza wylinke zrzucily juz po kilku dniach, II-po ok 40, III-po 30 dniach i tak co miesiac, az do VII wylinki.Nastepny byly juz duzo rzadziej. Jak widzisz mimo , iz wolno rosna u mnie regularnie zrzucaly co miesiac. Faktem jest, ze jedzenia im nie zalowalem.
Jak czesto je karmisz? Jedza w ogole?
chodzi mi o tera dla smithi jet po 8 i ma 4 cm,a co do żarłoczności rosei to w ogóle nie je
Domek moze byc jak dla doroslego, chociaz zdziwilbym sie, gdyby Twoj smithi skozystal z tego domku.
B.smithi znajomego (8 wylinka) olewa domek - zrobila sobie maly okop kolo domku.
Moja "przerosnieta" B.boehmei tylko raz weszla do przygotowanego domku, posiedziala w nim i od tej pory siedzi ... na nim.
Wylinke przeszla niedawno rowniez nie w domku ale przed nim:)
To, ze rosea nie je to raczej normalne - potrafia zafundowac sobie nawet pare miesiecy glodowki.
Jak jej minie moda na odchudzanie, zacznie zrec, ze nie nadazysz wrzucac jes swierszczy :)