czy polecacie Brachypelma boehmei ???

chcialbym sobie kupic tego ptasznika, wydaje mi sie on najodpowiedniejszym dla mnie. mam jednak w zwiazku z tym pytanie: czy takiego ptasznika bede mogl brac na rece , czy nie bedzie wyczesywal wloskow ? z gory thx za odp

...Lepiej nie zadawaj tego pytania...oni się strasznie irytują jak się mówi o braniu na ręce:) wiem bo sam przez to przeszedłem:)))

ale czasami jest to konieczne , nie widze zadnego powodu, dla ktorego mieliby si eirytowac :)))

kaloosh

kiedy konieczne??? ja jeszcze nigdy nie mialem przypadku ze jest to konieczne! zawsze mozesz nakryc pudelkiem i wsynac pod to jakis katronik, zawsze mozesz zagonic ja do pudelka i naswe palcem jej nie dotkniesz. jak chcesz szpanowac (czyt. koniecznie zaimponowac qmplom, dziewczynie itp) to kup sobie chomika. z drugiej strony to bierz go na rece ile wlezie - w koncu stanie sie tragedia. albo pajak Cie uwali, albo spadnie i sie zabije - wybor jest twoj!!!

thx Kamil za ostrzezenie bo bym to sobie wzial do serca :)))
moze sformuluje pytanie inaczej: czy w czasie kontaktu boehmei wyczesuje wloski ? :D

kaloosh

A nie mówiłem:)))

No więc :)
Boehmei jest pająkiem odpowiednim dla początkującego. Z tego co czytałam większość osób mówi że są one dosyć nerwowe i często wyczesują włosy. Ja osobiście nie spotkałam się z tym u mojej boehenki, ale jak to mówią od każdej reguły są jakieś wyjątki. Pająka nie polecam brać na ręce, bo będzie sie przy tym bardzo stresować, a jak spadnie to marne jego szanse na przeżycie. A jak już go chcesz wziąść na ręce, bo musisz go przenieść np. do innego terra, to połóż dłon przed nim i popchnij go palcem z tyłu, to ci sam wskoczy na ręke. Większy problem bedzie jeśli się okaże że twoja boehmei nie jest jakimś wyjątkiem i poleci na ciebie burza włosków ;)

czy wyczesuje to zalezy glownie od osobnika- jesli Twoj bedzie "nerwowy" to bedzie wyczesywal (i raczej wtedy nie bedziesz go bral na rece:), a jesli jest "spokojny" to bedziesz mogl chodzic z nim na reku po chacie i straszyc dziadkow ;)
jesli dlugo bedziesz bawil sie w terra rekami i machal nimi "przed glowa" ptasznika, to jest wieksza szansa "czesania", jak bedziesz zaganial go od strony "pupy" to jest bardziej prawdopodobne, ze nie bedzie czesal i luzno wchodzil na reke

Spokojnie. Ten temat byl juz walkoway setki razy...:) Czasami jest to konieczne i juz. Co bys zrobil, gdyby pająkowi stala sie jakas krzywda w terrarium? Spadlby ze scianki jakos niefortunnie i uszkodizl sobie np. odwlok? Stres stresem, ale dokladne ogledziny i ew. pomoc bedzie konieczna w takim wypadku. Jest to mozliwe tylko trzymając go odpowiednio. Tak samo przy przenoszeniu do innego terra. Mozesz go zagonic do pudelka i przeniesc, ale rownie dobrze mozesz go naklonic zeby Ci wszedl na reke i z niej zszedl w nowym terra. Nie ma sensu sie az tak spierac o to. :)
jak wielu pajeczarzy, jestem przeciwny braniu pajaka na reke dla zabawy/szpanu/dowartosciowania sie/i innych tego typu rzeczy. Jednak nie popadajmy w jakies schizy, przeciez pająk nie jest niedotykalny. Uwazam, ze czasami wziecie pajaczka na reke jest usprawiedliwione.
Pozdrawiam :)

Firia ma racje... Sam osobiscie jeszzce nie hoduje B.Boehmei ale slyszalem, ze jest to gatunek dosc nerwowy i czesto wyczesujacy wloski. Co do tych wloskow.... to lepiej uwazaj bo jak te wloski dostana sie do oczu to................ oj oj oj bieda bieda..