Wersja do druku
Zauważyłem ,że moja A.geniculata (jest po 2 wylince) dziwnie się
zachowuje jak dla mnie. Jak jest głodna to siedzi w norce lub obok niej. Jak jest najedzona to notorycznie wychodzi mi z małego pudełeczka do terra ,w którym to pudełeczko trzymam. Mam to pudełeczko przymknięte ale wyłazi. temp. w dzień (24-26 stopni) w nocy (19-21 stopni).
Co wy na to ?
U mnie sprawa wyglada podobnie. (mam kendziora )Jego odwłok po wylince jest duuużo mniejszy niz przed wylinką. Pająk jest dużo mniej aktywny i jakiś taki ospały.... Zastanawiam sie czy on nie głoduje i czy nie grozi mu smierć głodowa......Przed wylinką troche się rszał i było to conieco widać a teraz..... czasem przestawi nogę i czasem obróci się o 180stopni. Wylinke przechodził 7.11 (pajaka mam 3 tygodnie temp przez 1 tydzieńn wahała sie od 18-29stC. natomiast przez kolejne 2 tygodnie temp w nocy wynosi 22-24stC a w dzień 27-28stC. Słyszałem że mógł zachorować i ta wylinka jest objawem tego że pająk chorował bo poprzednią miał nie całe 4 tyg. temu. Warto dodać że przez te 3 tyg. nic nie jadł nawet przed wylinką. Przed wylinka miał 3,5cm ciałka a po nie wiem bo sie schował do norki i jeszcze z tamtąd nie wyszedł. Jak wg Was to wyglada i co siez nim dzieje. Mam nadzieje że z tego wyjdzie i zacznie jeść i sie troche ruszać!!!
Pozdrawiam Metus
Nie musisz sie martwić pajączkiem :)
Mój kędzierzawy przed wylinką nie jadł miesiąc, przeszedł ją przedwczoraj i też się schował. Zacznie jeść za jakiś tydzień i jego odwłok powróci do normalnych rozmiarów.
Metus - po wylince odwłok jest zawsze znacznie chudszy niż przed. Nie masz się co martwić, to zupełnie normalne. Jak przechodził 7-mego wylinkę to możesz mu coś wrzucić już po 6-7 dniach, czyli 13-tego lub 14-tego.
Kedzior nie rusza sie bo mial wylinke, to normalne- teraz pewnie siedzi w norce, ktora jest przez niego zamknieta
teraz ptasznik jest miekki i w ten sposob zabezpiecza sie przed ewentualnym uszkodzeniem ciala, jak pancerz bedzie juz twardy to i kedzior wyjdzie
a ze jego pupa jest mała to zupełnie normalne, jak cos zje (czyli za ok 7 dni od wylinki) to wroci do normalnych rozmiarów, tylko nie przesadzaj z przekarmianiem :)
Moja smithi miala wylinke w srode. Teraz jest niedziela.
Smithi nie siedzi juz w norce i wyraznie kolory jej sie przywrocily (ma w tej chwili jakies 1,8 cm). Mozna ja juz nakarmic, czy czekac jeszcze ?
Nie musicie odpowiadac na poprzedni post, bo przed chwila nadzialem pinke na strzykawke i wsunalem o terrarium. Pajak wyskoczyl z norki i zanim sie nawet zorientowalem, to wyrwal pinke z igly i wlasnie ja konsumuje :D
Nikt mi nie odpowiedział na pytanie. Dzięki .
ROOX - to raczej nic, czym trzebaby sie przejmowac.