udzenie się dzdzownicy

czesc

w poprzednich tematach ktos poruszył kwestie uczenia ię dzdzownic.
"Wszystkie zwierzęta z układem nerwowym o dwubocznej symetrii są zdolne nauczyć się prostej reakcji wyboru zawierającej jedną możliwość"-'Biologia' John W. Kimball. jest w tej książce opisane doświadczenie z wykozystaniem labiryntu w kształcie litery T, po jednej strtonie jest wilgotny, ciemny, pojemnik, po drugiej papier ścierny i elektrody. dzdzownica po wielu probach jest w stanie nauczyc sie dokonywania prawidłowego wyboru- skręca w prawo albo w lewo, nie zawsze - do 90%, a co ciekawe jak sie tej dzdzownicy usunie zwoje muzgowe to bedzie pamietac o tym wyboze w prawo albo lewo a jak jej sie zwoje zregenerują zapomni wszystko co sie nauczyła
takze mrowki sie uczą są jednymi z najszybciej uczących się owadów (wystarczy im okolo 28 prob!!)

pozdro malek

Podobną technikę stosowano już z karaczanami. Wiele gatunków boi się ostrego światła i preferuje zaciemnione miejsca. W eksperymencie karaczany chowające się do cienia traktowano elektrowstrząsami. Nie pamiętam po ilu próbach, ale uczyły się, że cień stanowi zagrożenie i przebywały tylko w oświetlonej części pomieszczenia. Faktem jest, że ich pamięć wydaje się bardzo słaba, zazwyczaj zapominały po jednej dobie.
Błonkówki (Hymenoptera), do których należą też mrówki, są jednymi z "najinteligentniejszych" owadów (nadal trwają spory czym jest inteligencja). Bogactwo zachowań wymagające uczenia się zadziwia. Najlepszym przykładem są pszczoły ze swoimi zdolnościami zapamiętywania topografii: położenia źródła pokarmu (i jego opłacalności) względem ula np. taniec pszczeli.
Szczerkliny (parazytoidalne błonkówki) uczą się topografii na podstawie charakterystycznych szczegułów terenu np. kamienie. Sam raz doprowadziłem jedną do szaleństwa przesuwając gałęzie z okolic jej nory tak jak leżały pierwotnie - i działało. Podobnie zachowują się niektóre muchówki (chyba ślepaki).
Ciekawie lecz krótko problem uczenia się owadów traktuje podręcznik (o ile pamiętam dobrze tytuł) "Wybrane zagadnienia z biologii zwierząt". Jest to książka przeznaczona głównie dla studentów zajmujących się szkodnikami roślin (ale zoolodzy też tam coś znajdą). Wydawcą jest PWN, na okładce gąsienice zżerające liść (w poniedziałek podam tu dokładniejsze dane).
A w świecie bezkręgowców największą inteligencją charakteryzują się głowonogi, przewyższając nią nawet prymitywne ssaki.

Pozdrawiam!

Tak jak myślałem - tytuł był zupełnie inny:
"Wybrane działy zoologii - Podręcznik dla studiujących ochronę roślin i środowiska" J.Boczek, M. Brzeski, D. Kropczyńska-Linkiewicz PWN 2000 (strony 138-140)

W wydaniu które posiadam jest sporo różnych błędów, ale polecam książkę tym, którzy chcieliby mieć ogólny przegląd systematyczny owadów w Polsce. Bardzo udany jest też rozdział poświęcony anatomii i fizjologii owadów.