Rohatyniec Garbarz

Hoduję od wczesnej wiosny pędraki Rohatyńca Oryctes Nasicornis i niewiem co zrobić z nimi w zimę. Wiem że rozwój larw trwa kilka lat, a więc na 100% będą musiały zimować. Czy ktoś wie jakie warunki im zapewnić na czas zimy? Jeśli by mi się udało wyhodować imago to jak je hodować? Miałem już imago, ale nie wiedziałem jak je hodowac i je wypóściłem. Larwy pochodzą z tego samego spruchniałego pniaka (samo centrum miasta, trawnik, dacie wiarę?). Trzymam je (pędraki) w małym akwarium w którym jest pełno kawałków drewna i pruchna. Wygladają na zdrowe są pulchne i ruchliwe, aż chce się je schrupać ;-)))), więc chciałbym aby wyrosły z nich równie piękne chrząszcze które bym mugł rozmnozyć. Help!!

Pozdrawiam
Predator

Możesz na zimę zanieść pędraki do chłodnej piwnicy symulując im daną porę roku , albo wogule ich nie zimować, i hodować tak jak do tych czas. To nic im nie zaszkodzi , a szybciej przejdą metamorfozę.

Tak możesz i w ogóle nie zimować. Imago można karmić banankami. Pamiętaj aby próchno w którym są larwy było stale wilgotne. U mnie w Toruniu też sqbane po chodniq chodzą, tuż przy ulicy (wyłażą ze ściętego pniaka jesionu wyniosłego).

Zaraz zaraz wypuściłeś takiego chrząszcza?

chlopaki dlaczego ja nie umiem nigdzie znalezc larw tego pieknego chrzaszcza
ich nie trzeba zimowac przeciez to gat tropikalny a u nas musial sie przyzwyczaic do zimy i dlatego tak wydluzyl sie rozwoj, imago mnoza sie bez zimowania, aha i jak chcesz ladne samce tzn obdarzone przez natura wielkim rogiem substrat mysi byc ciagle wilgotny.

z poważaniem od kiedy Orcytes nasicornis jest tropikalny? ja co roku widze na wakacjach ten piękny gatunek.