Karmienie kumakow

Czy Bombine orientalis mozna karmic czerwonymi robakami wedkarskimi?

Mark0wy

tu to jakos cieżko o czyjąkolwiek odpowiedz ja dawałam te białe bo ktoś kiedyś uznał że czerwone sa barwione i moga zawierać jakieś subst.niewskazane przynajmniej dla pająków, a może połapiesz jakieś koniki polne na łące:)
możesz też poczekac aż ci sie przepoczwarza i staną się muchami:)

U mnie w zoologicznym sprzedaja czerwone robaki i są to dżdżownice.A dżdżownicami można kormić kumaka.

Pozdrawiam Pała

ale czy ktoś już tak karmił bo słyszałem że te chodowlane są czymś pędzone

To najlepiej nakopać je samemu, to napewno nie będą niczym pędzone !!!

Czerwone robaki to barwione białe robaki czy larwy much. Nie wiem czy barwnik jest szkodliwy ale lepiej nie ryzykować. Wogóle te larwy to nienajlepszy pokarm. Żywe sa groźne bo moga uszkodzić żabki od środka a w sumie to to tylko troche flaków w ciężkostrawnym worku. Korzystaj lepiej z lata i karm je planktonem łąkowym z czystych łąk, dżdżownicami itp.

czerwone robaki to synonim wielu zwierząt pokarmowych, dotyczy zarówno barwionych larw much jak i dżdżownic czy tubiflexu (nie wiem jak to się dokładnie nazwya). ps-nawet w kryptozoologi występuje "czerwony robak" ;) dotyczy to takiej mongolskiej pierścienicy

rzeczywiscie, dzdzownice bardzo czesto karmi sie w hodowlach dodatkami w postaci mokrych gazet. Wchlaniaja one wtedy z farby drukarskiej bardzo szkodliwe zwiazki olowiu, ktore oczywiscie przedostaja sie do naszych zwierzat!!! Poza tym dzdzownice ze sklepow sa hodowane jako przyneta na ryby a nie jako pelnowartosciowy pokarm! Ale trzeba dodac, ze dzdzownica jest doskonalym pokarmem dodatkowym, zawiera tluszcz tylko w ilosci ok 2% a bialko 10%.
Mowie tu o dzdzownicy kalifornijskiej.
Gdyby ktos byl zainteresowany zakupem zdrowiutkich, karmionych tylko na roslinach (zero chemi, nawozow , barwnikow, konserwantow) dzdzownic z mojej hodowli to prosze pisac na mojego maila :-)))
P.S
Dzdzownica ma wybitne zdolnosci do pochlaniania wszelkiego swinstwa np nawozow z pol uprawnych, wiec nie polecam zbierania ich w naturze. Predzej czy pozniej caly syfik sie odlozy, skumukluje w organizmach naszych zwierzat! Ja nigdy nie zbieram pokarmu w naturze, wg mnie to zbyt ryzykowne.
Pozdrowionka

Kiedyś hodowałem dżdżownice. Najlepiej dogadać się z działkowcami. W komposcie żyja takie fajne ruchliwe czyste robaczki. Zresztą... moje GG 2707733

oj chyba nasz przyjaciel msie pytal o czerwone robaki w sesie dzdzownice i gniajaczki atTy piszesz mu o bialych robakach tylko bari=wionych na czerwono!! z jednym sie zgodze sa barwione nie wiadomo czym i lepiej ich nie podawac zadnemu zwierzeciu