Wersja do druku
Witam wszystkich.
Mam 3 aksolotle. Ostatnio (okres zimowy) jednemu z nich poodpadały skrzela (zostało tylko jedno). Znalazlem w historii forum juz to zagadnienie, ale powodem tam byla za wysoka temperatura. Tymczasem u mnie nie przekracza ona 21 stopni. Jezeli ktos moze znac przyczyne, czekam na odpowiedz.
Pozdrawiam.
Ufff, dyżurny temat, rzeczywiście było to już poruszane i chyba nie raz... Swoją drogą fajnie: jedni chcą przekształcić swoje aksolki i nie wiedzą jak, a drudzy wręcz przeciwnie, chcą ten proces powstrzymać:)))
Cóż, różne są gusta... :)
Nie wiem niestety jaka może być u ciebie przyczyna, ja trzymałam aksolka w chłodnej wodzie i też stracił skrzela. Z tego co pamiętam burzliwe dyskusje na forum nie rozwiązały tego problemu w 100%. Z naukowego punktu widzenia nie powinien się przekształcić "sam z siebie"... Zastanawiam się, czy to nie wynika z jakiegoś jeszcze czynnika (poza znanymi) związanego z chodowlą w terrarium, w końcu warunki mają inne niż w naturze, inne pożywienie, woda itp...
hm, do przeobrazania (na szczescie) moje aksolotle nie maja warunkow. akwarium jest duze (ponad 120l) i brak suchej powierzchni. Jedza zywe gupiki, ktore sobie z nimi plywaja :-) czasami dorzuce mrozona stynke, a juz bardzo rzadko jakies miecho (np. serca kurczakow). Woda jest chyba dobrze natleniana i filtrowana zewnetrznym filtrem. Temperature trzymam na poziomie 20 -21 stopni.... a tak poza tym mieszkaja w akwarium 3 slimaki, ktore skrzetnie po nich sprzataja :-)))
wroclawska woda pewnie najlepsza nie jest, ale przy dzisiejszej chemii nie trudna do ujarzmienia :-)))
pozdrawiam
Skrzela sa bardzo podatne na choroby może tego powód, a może współ lokator odgryzł aksolotlowi skrzela.I to mozliwe.
cześć@_@
zwlaszcza, ze z twojego opisuj wynika, ze nie karmisz ich zbyt obficie !
Karmione sa reguralnie. (Mniej wiecej co trzeci dzien kazdy upolowuje sobie gupika, w miedzyczasie dostaja mrozony pokarm) Hipoteza, ze wspoltowarzysz odgryzl jest raczej tez nietrafiona, bo jak odpadlo pierwsze skrzele przenioslem omawianego aksolotla do osobnego akwarium. Tam odpadly kolejne. Dzisiaj rano zauwazylem ze skrzela zaczely sie odbudowywac...
aha, proces odpadania skrzeli byl zawsze podobny. najpierw robily sie biale (bialy nalot) potem odpoadaly. Z jedej strony odpadly w ten sposob 3, z drugiej 2. Od tego czasu przestal tez zupelnie jesc. Od kliku dni zaczal znowu spozywac pokarmy i dwa skrzela zaczely mu rosnac.... Pojawily sie juz pierwsze wloski :-). Mam nadzieje za problem zazegnany...
pozdrawiam
gg 113535
To była grzybica skrzeli, biały nalot o tym swiadczy.
Cześć@_@
Dzieki za informacje.
Bidonie odpowiedziałem na twój mail, mam nadzieje ze doszedł.
Cześć@_@
Jka kupiłem swojego aksalota to miał duże skrzela ale potem mu sie z
trochę zmniejszyły i dalej było OK.