aksolotle cd. :-)

a jakie proponujecie podloze- czy moze to byc taki bardzo drobniutki piasek (ladnie wyglada,prawie pyl) czy lepiej zeby byly to kamyczki. pozatym czym najlepiej je karmic???

pozywienie: rybki, dzdzwonice, mieso wolowe, konskie, drobiowe, mrozone pokarmy dla ryb(ochotka, gamarus, kryll, krewetki itp.)

podloze: rozne widzialem podloza w akwariach z aksolotlami, aczkowliek przy uzyciu drobnego piasku, aksolotle go polykaja, wydaje sie lepiej uzyc grubszego zwiru, mozesz tez zostawic "gola" szybe, a rosliny posadzic w doniczkach(glinaine badz szklane)

woda: zwykla z kranu (zadna destylowana), odstawiona na 24 h

mieso w ostatecznosci (chyba ze rybie :), a jesli juz to jak najchudsze), polykanie piasku wiele im nie robi ale przy zmiane ody czy czyszczeniu jest chyba raczej niewygodny, lepiej kamyczki albo czysta szyba (ja mam czysta szybe + rozne kamienie, nie zwir, i aksol ma sie dobrze)

nierozumiem dlaczego mieso w ostatecznosci, w koncu to miesozercy. w takim razie czy dawac tylko dzdzownice i rybki??? czy te dzdzownice moga byc takie ze sklepu wedkarskiego????

Tato muminka, czy wyobrażasz sobie aksolotla napadającego krowę albo świnię ? A jak rozumiem proponujesz karmić je właśnie mięsem tych zwierząt. Oczywiście najlepiej jeżeli dieta jest jak najbardziej naturalna. Dzdżownice, rózne wodne żyjątka są raczej bardziej naturalne niż świnia czy krowa. To zupełnie inne mięso, pomijając fakt, ze wewnątrz tych drobnych zwierzaczków są resztki roślin, witaminy, sole mineralne. A mięśnie krowy czy świni to głównie białko. Aksolotle są odporne i trzymają się jakiś czas prawie na samym mięsie, ale to dieta bardzo uboga i nie warto jej stosować, zwłaszcza jeśli chce się mieć zdrowe zwierzaki.

Masz racje. Mozna wpuscic gupiki itp. Dzdzownice moga byc ze sklepu- czerwone robaki, Dendrobeana. Wiosna sprobuj polapac w stawie jakies larwy (wazek np.) Sprobuj nagie slimaki.
Pozdrawiam i powodzenia w hodowli. Witek