Wersja do druku
mój problem dotyczy zaznaczonych na zdjeciu obszarów.
pierwszy jest to wyrotek na środku skorupy, tuz za glowa. jak zaznaczalym wyrostek ten spowodowal ranke na glowie żółwia. przypilowalem go dzisiaj.
drugi to krawedzie skorupy przy nogach. zauwazylem ze sa tam plytki jasniejsze, wrecz przezroczyste i ostre, boje sie zeby żółw nie poranił sobie nóg. plytki te są od bardzo danwa ale mi sie wydaje ze przydaloby sie przypilowac
czekam na wypowiedzi
pozdrawiam
pierwszy raz coś takiego widzę:( Najlepiej idź do weta bo może to być rezultatem jakiegoś przesycenia organizmu jakąś substancją.
Rana musi być dezynfekowana np jodyną lub pioktaniną a ostre krawędzie pancerza można "stępić" u lekarza wet.
Ten wyrostek z tylu za glowka to po to aby gadzinka mogla sie podrapac,glownie gdy nastepuje zmiana naskorka- tak kiedys juz na forum bylo to wyjasniane.
Co do reszty nie wypowiadam sie moja gadzinka raczej nie ma tak ostrych krawedzi.
mojej siostry zolw tez mnial ostry wyrostek nad glową. wyrostek spilowala