Witam
czy możecie ocenic skorupe mojej żółwicy czerwonolicej. ma ok 4 lata i 13 cm długości.
Wersja do druku
Witam
czy możecie ocenic skorupe mojej żółwicy czerwonolicej. ma ok 4 lata i 13 cm długości.
zbytnio dobrej jakości fotka nie jest ale widać swieże i szybkie przyrosty ( widac taki przeskok jakby gadzina zaczęła dostawać jakiś czas temu lepsze i więcej żarcia.. polepszenie warunków itd...;-)), ogólnie z tej perspektywy wszystko ok. jak widać zdrowa żółwica. ale daj jeszcze zdjecie z boku.
Z tego ujęcia wygląda bardzo ładnie.
Bedziez problem ze zdjeciem z boku ponieważ żólwia położylem na skanerze i zeskanowałem bo nie mam dostępu do aparatu cyfrowego. Ale postaram się. Dzięki
jesteś chyba pierwszym co zeskanował żólwia :-)
POZDRAWIAM I GRATULUJĘ POMYSŁU ZESKANOWANIA ŻÓŁWIA :D
Ps: Duzo zdrówka dla gadzinki :)
Ja rowniez gratuluje pomyslu-ze skanowaniem usmialam sie jak norka!!
A zolw oczkami Ci nie mruga-jak wiem dosc silne swiatlo jest przy skanowaniu?
Niedlugo jak ktos bedzie chcial umyc zolwiowi skorupe to wlozy go do pralki - nam moze bedzie wesolo,ale czy zolwiowi tez?Moze i jest to ciekawy pomysl,ale ja potepiam takie doswiadczenia.
No nie przesadzajmy. Jest to nieprzyjemne dla żółwia ale jakbyś robił zdjęcie plastronu to też kładzie się żółwia na chwikę na plecach. Ostatecznie trzyma pionowo w ręku.
Takie czynności wkońcu robi się bardzo rzadko.
Ale patent jest niezły. Teraz można karapaks fotografować a plastron skanować. wtedy żółw cały czas będzie w naturalnej pozycji.
No teraz to juz nie rozumie twojej wypowiedzi.Ty ktory nieraz twierdziles,ze zolwi nie wolno stresowac np.przenoszac ich,czy karmiac poza akwarium,tez masz takie zdanie?Dziwne,ale ja wyrazilem tylko swoja opinie do ktorej mam jak najbardziej prawo i ktorej nie zmienie - mnie sie to niepodoba (chociaz ja karmie rybami rowniez poza akwarium).