Wersja do druku
Moj zólw dzis wogole nie wyszedl z norki. Siedzi tam juz od wczorajszego wieczora i nic. Nawet łba z sianka nie wystawil:) Troche sie przestraszylem ze cos mu jest ale zajzalem i wydaje mi sie ze on poprostu spi. Czy powinienem go budzic czy poprostu zostawic go tak az sam zdecyduje zeby wyjsc??
Czasem, zwłaszcza w okresie zimowym, żółwie są ospałe i zdarza im się nie wychodzić z norki w dzień. Czasem śpią a czasem tylko sobie siedzą schowane. Jeżeli trwa to dłuzej, niż dwa-trzy dni, wtedy warto obejrzeć żółwia, sprawdzić, czy będzie jadł itp. Taki długi sen to często pierwszy objaw problemów zdrowotnych. Ale weź poprawkę na porę roku. Jeden dzień bez wychodzenia to jesienią i zimą żaden powód do zmartwienia.
Pozdrawiam
Natalia
czyli zostawic zolwia w spokoju.
A jezeli niebedzie wychodzil to wyciagnac go pozniej i wystwic w cieple miejsce w terra??
Możesz tak zrobić. Obserwuj go uwaznie, bo nie będzie dziwne, jesli w najblizszym czasie zachoruje - masz go w sumie dośc krótko i nie wiesz, w jakich warunkach był trzymany zanim do Ciebie trafił. Ale to czarny scenariusz:) Na razie po prostu obserwuj jego zachowanie. Jakby tak jeszcze dzis nie wyszedł to jutro spróbuj go wyciągnąc po lampke i podać trochę jedzenia.
Pozdrawiam
Natalia
ok, mam jednak nadzieje ze jej nic nie bedzie:(
hm...
u mnie żółw spał 2 tyg, w bloku, temp. ok. 15 stopni. potem go obudziłem, dałem jeść, obejrzałem, znów śpi, już 3-ci dzień. jesienią żadnych problemów nie miałem, obj. chrobowych też nie miał, zjadł dużo (po nagrzaniu pod żarówką).
u poprzedniego właściciela spał ok. 2-3 m-ce 1 ciągiem.
wcześniej, w grudniu, podsypiał po 2-3dni, a wpokoju miałem temp. ok. 22 stopni, w terrarium 30-26, zależy od miejsca. od nowego roku, nawet przy wysokich temp. nie chciał wychodzić, przez 7 dni. obudziłem go ok. 8.I, nakarmiłem, poszedł spać, to w pokoju obniżyłem temp. do 15 stopni, w terrarium tak samo jest, i tak jest do tej pory
proszę o komentarze, czy coś robię nie tak?
15 stopni to temperatura,w której żółw jeszcze nie hibernuje, ale już nie funkcjonuje normalnie. To żaden sen, tylko niezdrowy letarg, który może miec powazne konsekwencje zdrowotne. Jeżeli nie masz warunków do prawidłowej hibernacji, to nie zmuszaj żółwia do letargu w takich warunkach. Utrzymaj normalną temperaturę w terrarium. Raz jest ciepło, raz zimno - nie dziw się, że żółw ma rozstrojony organizm.
Pozdrawiam
natalia
Witam! Dawno mnie tu nie było...;)
Przepraszam, że odgrzewam stary wątek ale u mnie jest podobnie: mój stepek potrafi dwa dni spać a trzeciego wychodzi wygrzać się i zjeść całą miskę jedzenia. Jeśli nie zapaliłbym mu lampy to potrafiłby spać pewnie z tydzień...
Z kolei znajomi mają stepowego (starszego) który co dzień rano puka/drapie w terrarium i domaga się jedzenia...Szczerze powiem, że też chciałbym wiedzieć, że mam żółwia, niestety, mój Tuptuś nie daje mi się we znaki;)