Kurde dzisiaj samica chyba odgryzla samcowi pazur bo nie ma 4 pazura liczac od lewej strony. juz go oseparowalem i mam pytanie czy mu ten pazur odrosnie?
Wersja do druku
Kurde dzisiaj samica chyba odgryzla samcowi pazur bo nie ma 4 pazura liczac od lewej strony. juz go oseparowalem i mam pytanie czy mu ten pazur odrosnie?
to malo prawdopodobne zeby to samica odgryzla pazur nie wiem czy przycinales pazury kiedys zolwiowi nie sa wcale takie mieciutkie. moze po prostu tego pazura tam nie bylo. a gdyby nawet to samica to przeciez zostalby po nim jakis slad, krwawilby itp. a czy odrosnie to zalezy od tego w jakim stopniu zostal uszkodzony czy zostal calkowicie wyrwany, czy zostala jakas jego czesc , jesli to drugie to sa szanse ze odrosnie.
nadine_ napisał(a):
> nie wiem czy przycinales pazury kiedys zolwiowi nie sa wcale takie
> mieciutkie.
CO ROBIŁEŚ????!!!!!!!!
Żółwiom wodnym (a Vivaldis ma właśnie czerwonolicego)
pazurów NIE WOLNO PRZYCINAĆ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nie są to paznokcie! Nie mają wiele wspólnego - w budowie - ze zwykłym pazurem!
Ps.: jakiego Ty masz żółwia? Nie znalazłem o tym nic w Twoim profilu....
Nie obcinalem nigdy pazurów żólwiowi. A tam gdzie był pazur byla rana tak jakby został wyrwany. Ale juz sie rana pomału zabliźnia. A żółw to jest Czerwonolicy
sory rzeczywiscie dalam niezly popis ale wybacz pisalam to pozno wiec juz pewnie nie bardzo czailam :) dobrze ze mu nie przycinasz:)