Wersja do druku
Moja żółwica czerwonolica czasami przez kilka dni nie wchodzi do wody. W dzień wygrzewa się na lądzie, a w nocy na nim śpi nawet jak lampa jest zgaszona. Czy to normalne?
I jeszcze jedno pytanie: czy to normalne, że ona czasem śpi w dzień, ale z kolei pod wodą? Trochę mnie to szczerze mówiąc nie pokoi...
To normalne że żółwica śpi na lądzie czuje się tam bezpiecznie. Ale może być to powód zbyt ciepłej wody (grzałkę ustaw na +25C). Z tym spaniem w dzień w wodzie to nie wiem, ale moje żółwice też tak robią.
Ja gdzieś czytałam, że to niedobrze jeżeli żółw sobie pzysypia w dzień. Nie wiem czy to prawda, dlatego pytam.
Poczekajmy na resztę terrarystów...
Jeśli żółwica śpi na lądzie to nie jest żadnym problemem. Czuje się tam bezpiecznie i jest ciepło. Żółwie czasem śpią w dzień. W końcu człowiek też czasem jest zmęczony i chce w dzień odpocząć - tak samo żólwie.
Zazwyczaj żółw przebywa w wodzie z tym że wychodzi na ląd się wygrzewać nawet po kilka godzin, śpi w wodzie albo tuż pod powierzchnią o coś oparty albo na dnie i tylko co jakiś czas wyciąga się lub wypływa zaczerpnąć powietrza.
Też był bym lekko zaniepokojony jakby mój żółw pozostał na noc na wyspie i nie wrócił do wody. Sprawdził bym dokładnie temperaturę wody i powietrza. Posprawdzał bym czy w wodzie coś dziwnego nie pływa, obejrzał dokładnie skórę i skorupę żółwia.
Czy twój żółw ma na czym się oprzeć/położyć aby spać w wodzie ale blisko powierzchni? Może spanie przy dnie za bardzo go męczy i woli spać na lądzie.
Podobno czasami żółwie pozostają dłużej na lądzie aby osuszyć dokładnie skorupę i pozbyć się pasożytów lub by jakaś ranka lepiej się zagoiła.
Napisz coś więcej, jak było do tej pory i od ilu dni tak jest? co to znaczy kilka dni?
Moje żółwie śpią gdzie popadnie :)
W nocy częściej w wodzie. Najczęściej zasypiają tak żeby widzieć ludzi w pokoju. Po czyszczeniu akwa, kiedy je wyjmuje ze zbiornika śpią na kamieniach, które są podobnego kolory, co żółwie. W dzień najczęściej na wyspie (jeden na drugim :) strasznie fajnie to wygląda)
Nigdy jednak nie było tak żeby przez cały dzień nawet nie zamoczyły pazurka.
Kilka dni to znaczy do tygodnia :/ dlatego mnie to niepokoi. Woda ma temperature ok 25C ale oczywiscie na wyspie pod lampa jest cieplej. Zolwica nie ma zadnych ran i moze spac zaczepiona o korzen z glowa na powierzchni. Czesto spi po prstuna dnie, ale miewa okresy ze doslownie przez tydzien do wody nie wchodzi nawet jak nasypie jedzenie. Ostatnio wepchnelam ja do wody zeby cos zjadla i oczywiscie zaczela sie obrzeraz a potem plywac i wszystko niby ok. Teraz wraca do wody gdy zgasz lampe, a rano gdy ja zapala to wlazi sobie na wyspe.