filety dla wodnych

Jakie mrożone płaty rybne dostepne w sklepach ( i nie bardzo drogie ) są najlepsze dla żółwi czerwonolicych?

Pio

w gruncie rzeczy to każde filety ryb słodkowodnych będą ok ale najwartościowsze nie są wyfiletowane ryby tylko podawane w całości np stynki mrożone, suszone lub żywe.

A gdzie można ją kupić, bo w super i hipermarketach nie ma ( jedynie suszona ). I czy można podawać ryby morskie?

stynke kupisz w sklepach zoologicznych (opakowanie 10 dkg kosztuje ok. 3 zl).
A co do ryb morskich - moim zdaniem zdecydowanie tak. Co prawda nie sa naturalnym pokarmem zolwi, ale zawieraja mnostwo witamin, wiecej niz ryby slodkowodne. Mysle ze lepiej podawac zolwiowi dorsza niz witaminki z lyzeczki...

W mięsie niektórych ryb morskich znajduje się TRIOX czyli tlenek trojmetyloaminy, który wiąże żelazo, uniemożliwiając jego wchłanianie - efektem może być anemia lub wtorne awitaminozy. Nie wolno podawać mięsa mintaja, łupacza, morszczuka, wietlinka i czernika. Tzn okazyjnie można, ale wyłącznie jako urozmaicenie. To tylko niektóre gatunki ryb, tylko takie znalazłem, ale to nie wszystkie niebezpieczne. Flądra i dorsz na 100% nie zawierają trioxu ani tiaminazy więc są OK.

O cholera dobrze, że powiedziałeś z tym mintajem m.in bo zwykłem to podawać :(

Mordd, a skąd masz te informacje?

Z podręcznika o żywieniu zwierząt mięsożernych - nie dotyczyło oczywiście żółwi, ale zawartość triox jest niezależna od tego, kto te ryby zjada i ich działanie również :)

Do zweryfikowania: wzmianka na ten temat jest w "Hodowla zwierząt futerkowych, S. Jarosz, PWN 1993" - to mam na półce, ale widziałem to samo obszerniej opisane w jakimś innym podręczniku, albo skrypcie oraz w którejś biochemii.

Możesz rozwinąć wątek tiaminazy: zwłaszcza w kontekście stynek i kiełbi?

P.