Żółw stepowy - problem

Zmieniłam sposób odżywiania mojego żółwia stepowego... Do tej pory zajadał (będąc w poprzenim domu) - słatę(!!!!!), ogórek i pomidory oraz owoce i warzywka (prócz sałaty) wymieniane tendencyjnych poradnikach na temat hodowli żółwi (to już u mnie...) Jedzonko niezdrowe było...wiem.
Przy tym sposobie odżywiania walczyłam z rzadkimi kupkami żółwia. (Dodam, że jest odrobaczony, miesiąc temu badałam odchody po wcześniejszym leczeniu, pani doktor uznała, że wynik badania ujemny, a żółw w świetnej formie)
Odkąd trafiłam na cenne informacje na forum oraz od znajomego również( nota bene również z forum), zaczęłam zmieniać dietę (wszystko zdrowe, z ogródka: mleczyki, stokrotki, płatki róży, kiełki, listki itd. ... Na początku niechętnie zjadała (to samiczka), ale od około 3 dni - wcina aż miło... Jednak nie robi od 4 - 5 dni kupki... dodam, że jest kąpana i ma stały dostęp do letniej wody w terrarium...Mimo tej wody i kąpieli nie siusia tak często, jak przy tamtym pokarmie :(... Czy możliwe jest odwodnienie albo zatwardzenie....sama już nie wiem...?
Jeszcze jedna sprawa niepokoi - wiem, że żółwie lubią spać, ale to leniuchowanie ostatnimi czasy w sianie zaczyna mnie niepokoić... może to ten upał...może zmiana diety albo wszystko razem...
Nie znaczy to, że cały czas tylko i wyłącznie śpi, ale zakopuje się w sianie około piętnastej, a wstaje dopiero około dziewiątej drugiego dnia...(Kiedy się obudzi jest żywotna, wyleguje się pod lampą...)
Czy to, co opisałam, to normalne zachowanie oraz reakcje?

Pozdrawiam -
- Ewa

A sprawdziłas w terrarium dokładnie czy nie ma kupek?Moze gdzies w sianku schowane?:) Co do zasypiania to chyba jest to normalne, moje jak wracają do terrarium z balkonu tak po południu czyli około 16-18 to tez idą spac. Potem jeszcze wieczorem czasem połażą troche ale potem juz spią az do rana, a budza sie jakos tak około 5-6 rano juz sie dobijać zaczynają :) Moze Bruna tez mogła by spędzac cały dzien na balkonie kiedy Cie nie ma w domu? A jezeli chodzi o brak wypróżniania sie to nie wiem? W sumie nie sądze ze jest to po zmianie diety na lepsza? Chyba ze każdy zółw reaguje inaczej ale moja samiczka jak ja dostałem to nie miala z tym żadnych problemów. Radze poszukac dobrze w terrarium sladów kupek bo moze gdzies zrobiła?;) A zeby sie nie odwodniła to moze duzo ogórków z działki? ;) Moje przepadają za nimi :)

Dzięki - poszperam w sianku ;)!
Z tym balkonem to niestety niemożliwe, bo u dołu jest szczelina, przez którą mogłaby wypaść...Często jeżdzi ze mną na działkę, ale tylko na kilka godzin, nie przebywa stale na dworze, niestety:(... Zaraz potrę ogórka, na pewno skorzysta :).
Pozdrawiam, paaa!!!

Jeżeli żółw ma dostęp do wody (łatwy!) i jest regularnie kąpany, to raczej o odwodnieniu nie ma mowy. Zresztą co żółw to inne obyczaje - każdy z mojej czwórki załatwia się w różnych odstępach czasu i w różnych ilościach a także w rożnych miejscach, także zakopany w norze.
A ze spaniem to normalne. Żółw to żywy barometr - skoro my się żle czujemy ze względu na pogodę i nic nam się nie chce, to żółwik też ma prawo. Moje wstają różnie - jedne o 7, inne koło 9. A spią czasem już o 15, zwłaszcza ostatnio w upały.

Pozdrawiam
Natalia

Dziękuję bardzo za pokrzepiające wiadomości... Bruna jest u mnie dopiero od maja, mimo że wcześniej wiele czytałam o żółwiach, tak naprawdę dopiero teraz się uczę się jej :)!