Wersja do druku
czy ktoś może mi udzielić informacji czy żółw czerwonolicy przezimuje w naszych waunkach klimatycznych, w naturalnym oczku wodnym o wymiarach gł. 2 m, szer. 3 m, dł. 5 m. W sklepach akwarystycznych sprzedawcy twierdzą, że tak mówiąc iż żółw będzie w tych warunkach zachibernowany, lecz nie jestem o tym do końca przekonany, gdyż opinie w tej sprawie są podzielone.
Jeśli żółw może przetrwać te warunki to kiedy należy go przestać karmić, ewentualnie jak to robić zimą i jak często.
jeżeli woda nie będzie zamarznięta aż do dna i jest dużo mułu, to zdrowy osobnik powinien przezimować, ale musisz sprawić żeby woda była jak najbardziej napowietrzona.
minimalna głębokość (gdzieś wyczytałem) to 1,5m i muliste dno w oczku wodnym, spokojnie mogą przezimować ale odważyłbym się to zrobić tylko z dorosłymi, zdrowymi osobnikami. wiele jest żólwi które przez ludzką bezmyślność zostają wyrzucone do stawu lub rzeki i z powodzeniem zimują!!!! woda nie musi być napowietrzana one nie mają skrzeli jak ryby!!!! i pod wodą śpiąc zahibernowane jest im to obojętne bo zresztą jak mają zaczerpnąć powietrza???? nic im nie będzie potrafią naprawde dłuuuuuuuuugo wytrzymać na bezdechu... (wstanie hibernacji bo normalnie to też można go utopić..)
Żólw jeśli jest dorosły przeżyje w zbiorniku o głębokości 1,5 m jest to możliwe jednak znany mi jest jedynie przypadek żółwia który przeżył w zbiorniku głębokim na 3m
zresztą zimy są u nas ostatnio liche i grubośc lodu nie przekracza 1,5m więc spokojnie powinien przezimować
musi być napowietrzona woda. one wtedy oddychają tlenem rozpuszczonym w wodzie, który wchłania poprzez lekko wysuniętą odbytnicę, która jest dobrze ukrwiona, skórę w otworze gębowym i nozdrzach. Nie byłoby możliwe żeby żółw przeżył nie oddychając wogóle!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ja jestem zainteresowany budową oczka wodnego, gł. 1,5 m ilość wody: ok. 4000 litrów, ale nieodwarzyłbym się zostawić je na zimę w nim.... jak jest ryzyko zginięcia żółwika to poco eksperymentować (ja mam dwa 3 letnie żółwiczki)