Jakies dziwne robaki

No wiec jak zwykle nie mogo zbyt dlugo byc wszystko w porzadku. Z plaga zielonych glonow sie uporalem, a dzis doslownie przed chwila zobaczylem jak po szybie w moim akwaterrarium wedruje w roznych miejscach mnostwo malutkich podloznych paleczek. Co to moze byc? Wymiary to jakies 0.8-1 mm, a szerokosc mikroskopijna. No moze z jakies 1/20mm. Widac te zyjatka tez w wodzie. Zobaczylem tez cos na szybie w wersji kulistej o srednicy jakies 0.4 mm, z wyraznie zaznaczonymi czulkami. Szczerze mowiac, z tego co pamietam z biologi to przypomina mi to rozwielitke :) Spaceruje po szkle na razie. Pewnie wiecej tego w wodzie. Dzis dokonuje zgodnie z harmonogramem 20% podmiany wody. Czy cos do niej dodac, zeby sie tego paskudztwa pozbyc? A moze, to po prostu jakies mikroorganizmy zyjhace w wodzie i swiadczy to tylko o dobrych wwarunkach w akwaterrarium. Dodam tez, ze tydzien temu wlozylem taka kepke moczarki, zeby sobie zolw podjadl. Az milo bylo patrzec jak wcina. Czy te robaki to moga byc jakies pasozyty? Na zolwiku nie zauwazylem ich, ale daje sie je zobaczyc tylko pod swiatlo. Poradzcie cos, prosze. Ja to nie mam szczescia :(

to moga być nicienie większość żólwi w naturalnym środowisku jest zarobaczona ale na wszelki wypadek przebadaj jego kal na obecnosć pasożytów u weta to może być też jakiś syf z roślin ale jesli nie pochodzą ze stawu to raczej nie

tez mam ten sam problem tylko u innego zwierzaka http://terrarium.com.pl/forum/read.p...=11093&t=11093 moze one sie poprostu legna na wiosne, jakis zwiazek z dlugoscia dnia czy co, chociaz wiem ze to wytlumaczenie jest raczej na pewno złe. ja wyszorowalam porzadnie akwa, do wody dodalam takiego srodka odkazajacego dla rybek akwariowych Akryflawina i na razie ich nie widac.