Witam. Pisze się, że pokarm brudzi wodę. A gdyby tak karmić "skorupiaka" w osobnym pojemniku, a po posiłku przenosić do a-terrarium? Nie mogę spróbować, bo jeszcze nie kupiłem, gromadzę sprzęt i wiedzę.
Wersja do druku
Witam. Pisze się, że pokarm brudzi wodę. A gdyby tak karmić "skorupiaka" w osobnym pojemniku, a po posiłku przenosić do a-terrarium? Nie mogę spróbować, bo jeszcze nie kupiłem, gromadzę sprzęt i wiedzę.
Możesz , czemu nie , ale to nic nie da ! zje w jednym , klocka walnie w drugim :) ! na jedno wychodzi !
Ale rób jak chcesz !
Przy karmieniu żywym pokarmem zwierzecym ( np swierszcze ) pokarm nie brudzi wody , bo zostaje zjedzony co do nóżki :) ! ! !
Pewnie że można karmić żółwie wodne poza akwaterarium. Ja robię tak cały czas i nie ma z tym problemu. Pokarm nie brudzi wody, nie wciska się między kamienie i przede wszystkim nie rozkłada się w wodzie. Biorąc pod uwagę fakt, że żółwie często rozdrabniają pokarm pazurami np. rybki, krewetki itp. zanieczyszczenia nie da się uniknąć. A tak mamy problem z głowy. Kup plastikowy pojemnik - ja mam kuwetę sprawdza się doskonale, w głebokiej misce żółwie były zestresowane - nie widziały co siędzieje dookoła.
Oczywiście problem odchodów pozostaje, ale tego można się łatwo pozbyć filrując wodę.
pozdrawiam,
r2d2
r2r2 ma racje
a czy filtr kaskadowy z wkladem gabki i zwirka amonowego tez pozbedzie sie brazu (kalu) z wosy??