stepowy w kiepskiej formie

juz od 5 lat mam zolwia stepowego. jedyna oznaka ktora mnie niepokoi to to ze bardzo malo je. obecnie zjada minimalne ilosci w czestotliwosci raz na trzy czy cztery dni. od czasu kiedy go kupilem prawie nic nie urosl co jak przypuszczam jest skutkiem jego niecheci do jedzenia. bylem co prawda kilka razy u weterynarza, ale doradzil tylko ze moze czeste kapiele zmobilizuja mojego zolwia do czestszego jedzenia. nic z tego. stad tez moje pytanie co moze byc przyczyna takiego zachowania i co powinienem w tej sytuacji zrobic.

A jakie inne są jeszcze objawy jego kiepskiej formy? Stan żółwia sprawdza się tak, że zawiesza się go na przednich łapach między kciukiem a palcem wskazującym. Powinien się mocno trzymać. Pierwsze słyszę, że kąpiele miałyby go pobudzić do jedzenia, raczej wyższa temperatura otoczenia. Żółwie są zmiennocieplne i dobrze jedzą, gdy są nagrzane. Czy ma jakieś objawy choroby? Może jest zarobaczony i trzeba go odrobaczyć. Mój żółw stepowy przeszedł ciężką chorobę bakteryjną, też nie chciał jeść, miał rozwolnienie, zaczerwieniony plastron, prawie się nie ruszał, w końcu strasznie schudł, a wyleczył go jeden zastrzyk z antybiotykiem. Trzeba tylko znaleźć dobrego weterynarza, który zna się na żółwiach, bo nie każdy się zna. Napisz skąd jesteś, może ktoś na tym forum poda ci namiary.

przy zawieszeniu na palcach trzyma się ale nie pewnie. musze go przytrzymywac bo dlugo sie nie utrzymuje. poza tym nie chodzi z podniesionym plastronem tylko sunie nim po podlozu. jesli ktos moglby mi podac namiary na specjaliste od zolwi w swinoujsciu bylbym wdzieczny

dobra sprawa sie powoli stabilizuje gdyz znalazlem weterynarza ktory moze pomoc mojemu zolwikowi