Regius nie je od 10 miesięcy!!! Help!

Witam serdecznie!

Mój pyton królewski nie je od września.
W okolicy lutego zdecydowałem się na karmienie przymusowe. Podałem mu noworodka chomiczego. Nie chcąc go denerwować, poprzestałem na jednej sztuce.
Wąż ma ponad 1,5 roku. Zachowuje się normalnie. Pije, wędruje, itp...
Ostatnio wydarzyło się coś, czego nigdy bym się nie spodziewał!
Przeszedł on wylinkę!!! Nie jadł przez 10 miesięcy a urósł. Co wieczór zaczyna jakby polować, ale gdy podam mu chomika chowa głowę lub ucieka.
Nie ma żadnych widocznych pasożytów.

Proszę o jakąś radę!!!

to tak jak mój położ heleny chodz ten nie je dopiero 1,5 miesiaca ( od kiedy go mam )

kontrolowałeś wage ?? jeżeli nie to zrobiłeś najgorzej jak mogłeś... tutaj raczej będzie potrzebna reka fachowca już...

Jedno pytanie , ile ma cm ??

Wąż ma ok 110 cm.
Co do wagi:
-jest troszkę chudszy, ale jego ostatni posiłek to 5 chomików (dorosłych samiczek)
-kiedy biorę go na ręce, nie odczuwam różnicy w wadze

Może nie jest tak źle. Jęśli znacie adres lub numer do jakiegoś weterynarza od gadów, proszę o odpowiedź.
Mieszkam wJeleniaj Górze, w Dolnośląskim.

Można próbować podawanie wit B1 w zastrzykach. Dobre efekty uzyskuje się też podając metoklopramid dla przyśpieszenia perystaltyki przewodu pokarmowego. Poza tym jak zwykle optymalizacja warunków środowiska.......i ew. odrobaczenie. Choć dusiciele potrafią długo obyć się bez pokarmu, warto zwierza zbadać, czy przypadkiem nie jest to związane z jakąś chroniczną chorobą.

A próbowales karmic myszami/szczurami/myszoskoczkami??? bo moze mu sie chomiki odwidzialy (zapewne juz probowales, ale tak dla pewnosci, bo tylko o chomikach w roznej formie wspominasz...)

w naszym nowym FAQ o wezach jest opisany caly "proces" jak "zmusic" weza do jedzenia. zrob badania wezowi tak jak mowi dr zajaczkowski i probój ze sposobami z FAQ. mnie one pomogly!

Dziękuje wam za wszystkie rady i porady!!!
Wąż zjadł!!! Dałem mu małego chomika i już myślałem, że nic z tego, kiedy gryzoń wlazł do dziury którą wykopał regius. Pyton wyraźnie się wkurzył. No i po chomiku...

Dziękuje!!!