Wersja do druku
Witam :)
Właśnie rozważam kupno węża z rodziny Elaphe lub Lampropeltis. Moi rodzice nie są jeszcze do końca przekonani do tych pięknych zwierząt. Jednym z problemów jest zapach węża. Czy węże z powyżyszych rodzin wydzielają silną woń (porównywalną z zapachem psa), która może przeszkadzać w mieszkaniu? Będę bardzo wdzięczna za odpowiedzi. :)
Przy właściwych warunkach utrzymania w zasadzie hodowla pozbawiona jest zapachu.Na pewno nie mogą przeszkadzać w mieszkaniu z tego powodu, może z wyjątkiem wielkich dusicieli.
nie jedynym węrzami wydzielają cymi to sie nazywa chyba pizmo są połozowate ale niejestem pewien
won wylinki jest kompletnie niewyczuwalna dla nas (w przeciwienstwie do wezy),wiec spoko!
Jezeli bedziesz sprzątac na bieżąco odchody to nie bedzie sie wydzielać żadna woń
Jedyna woń w terrarium to samo terrarium, a więc:
- nie sprzątnięte w porę odchody węża ,
- zwrócony pokarm lub zabity nie zjedzony, będący w fazie rozkładu,
- gnijące podłoże przy złej wentylacji, nieświeża woda.
Generalnie zapach węża dla człowieka jest nie wyczuwalny. Co innego, gdy wąż wydziela z gruczołów odstraszjącą substancję, ale tylko pewne gatunki i głównie w formie obronnej - proponuję troszkę literatury.
Sam kał węża nie śmierdzi intensywnie.
Ale jak mu nie będziesz sprzątał ... To wiesz ... Co będzie ...
Chyba nie byłeś blisko kału BC :F
Kiedyś miałem wątpliwą przyjemność zostać przyozdobionym qpą boasa. Zaręczam Ci, że da się ją wyczuć i to dość intensywnie :D Tak samo jak i mocz. Wiele razy czytałem na tym forum, że mocz to tylko ta stała substancja o konsystencji "wapnistej" To nie prawda. Twierdzą tak tylko Ci których wężyki walą prosto w podłoże. Część płynna jest śmierdząca jak jasna cholera. Ma mocny akcent myszowaty. Nie polecma do poznania organoleptycznego :D