Karmienie zbożówki...

Od jakiegoś czasu wężyk nie chce jeść żywego pokarmu. Podaję mu zabite myszy z przedźurkowaną czaszką (aj!!!!!!!! ale tylko to pobudza go do spożycia pokarmu).
Wcześniej, po zakupie wężyka również miałem problem z karmieniem...
Czasem wężyk ładnie atakuje... (chociaż w porównaniu do innych zbożówek musi się bardzo!!!!!! długo zastanawiać), ale przestał jeść na 2 miesiące... i przeczytałem gdzieś co nleży zrobić z myszą...
Teraz co pewnien czas daję mu myszkę z dziurkami w głowie...
Nie mogę ciągle zabijać myszek i robić im "kuku" bo nie jest to przyjemne!!!!!!!!!!!!
Co można zrobić żeby go pobudźić do jedzenia w inny sposób... żeby sam łapał myszki i był bardzo aktywny jak inne węże z tego gatunku...?????????

ps. Temperatura i wilgotność jest w normie...
...wężyk ma ok. 65 - 70cm (11 miesięcy), samiczka

Jeszcze 2 miesiące temu łapał i jadł dorosłe myszy (największe i nie miał problemów)...

Teraz jest zima i zwykle węże zbożowe bez względu na temperaturę są mniej aktywne- moje nie jedzą już od września i zaczną pewnie dopiero w marcu. Nie należy się martwić aż tak bardzo, jeżeli wąż wcześniej jadł. Nie namawiałbym go też usilnie do jedzenia- gdy zgłodnieje sam zapoluje na mysz, jeżeli wcześniej nie miał z tym żadnego problemu. Widocznie trafił się Tobie taki niejadek...

Na Twoim miejscu bym się nie martwiła za bardzo, przynajumniej masz z głowy pogryzienia :) U mnie jest maluch zbożówka, która nie je żywych, a martwe wcina aż jej się uszy trzęsą ;) Dostaje więc tylko martwe i jest spokój (chociaż jak mam coś żywego pod ręką, to muszę ubić). Generalnie karmienie martwym pokarmem jest zalecane z różnych powodów.

No to pięknie.... zbożówka nie chce jeść teraz nawet ubitych myszy...
Twoje węże nie chcą jeść przez jakieś pół roku i nie odbija się na ich zdrowiu, kondycji.... zapewne są dorosłe. Natomiast moja zbożówka... ma 10-11 mieśięcy... Ile czasu może nie jeść przy tych rozmiarach i wieku???

Może nie jeść dopóki nie traci na wadze. Zważ i kontroluj co jakiś czas. Sprawdź warunki w terrarium, daj jej 25-28 stopni i 14h oświetlenia, najlepiej jaśniejszą żarówką, żeby dać do zrozumienia, że jest lato a nie zima. Jeśli nie masz grzania podłogowego i termostatu, to dobrze jest zamontować, bo przy spadku temperatury za oknem wbrew pozorom spada również i ta w terrarium, nawet przy centralnym ogrzewaniu. Zwłaszcza jeśli jedynym źródłem ciepła jest żarówka - dno wtedy jest chłodniejsze. Rok temu z przyczyn technicznych w czasie zimowania kontrolowałam temperaturę trzy razy na dobę, i to dało mi obraz, jak bardzo temperatura we wnętrzu terrarium (stojącym z dala od okna i od ścian zewnętrznych, oraz osłoniętym ze wszystkich stron matą zagrzejnikową, żeby trzymało temperaturę 10 stopni niższą niż w pokoju) zależy od tej za oknem. Jeśli w Twoim terrarium panuje "lato" to trzeba będzie pomyśleć nad innymi przyczynami.