-
Karmienie boaska
Może to wyda się dziwne, ale dzisiaj pierwszy raz nakarmiłem swojego boaska martwym szczurkiem. Nie jadł już ponad miesiąc. Tydzień temu zrzucił wylinkę. Żywego nie chciał. Może dlatego, że szczurek był dość agresywny. Martwego położyłem i ku mojemu zaskoczeniu zjadł. Wiem, że to dla niego bezpieczniej, ale czy to go nie rozleniwi? Czy karmiąc martwymi gryzoniami podajecie boaskom również żywe od czasu do czasu. Mój jest dziwakiem. Chomiki zjada bez problemu i jeszcze nigdy nie spudłował. Szczurków jakoś unika. Szczerze mówiąc nie bardzo uśmiecha mi się wykonywanie za niego czarnej roboty:):):) Ma prawie trzy latka i tylko 130 cm, dziwne upodobania temperaturowe (woli 25 niż 29 stopni) i jest niesamowicie strachliwy. Pisałem już kiedyś, że u poprzednich właścicieli trzymany był przez 2 lata w małym terrarium i w niskiej temperaturze.
-
Re: Karmienie boaska
rozleniwi? u wszystkich weży trzymanych w terrarium następuje zanich naturalnych odruchów (nie są tak szybkie, tak dokładne jak na wolności). podawanie żywego/martwego pokarmu może to ewentualnie przyśpieszyć, ale mimo wszystko lepiej karmić martwym pokarmem.
-
Re: Karmienie boaska
Karm ubitym lub ogłuszonym!
To duża zaleta że ma takie upodobanie (np. możesz mrozić karmę).
Jeżeli nie chce żywych szczurów a pobiera ubite pezproblemowo to masz komfotową sytuację!
-
Re: Karmienie boaska
Ja jestem również za karmieniem martwym pokarmem. Głównie dlatego, że jest to bezpieczniejsze dla węża.
-
Re: Karmienie boaska
moj boa czerwono ogonowy je tylko martwe myszki jego kolega teczowy woli zywe ale i jego przekonam do mrozonek tak jest bezpieczniej dla wezy
kiedys mi szczur pogryzl teczowke
-
Re: Karmienie boaska
Mojemu boa podaje tylko żywy pokarm.Myszy chomiki małe szczury podaje je w pensecie pod sam pysk.Wypuszczone gryzonie w terrarium robi/ły zbyt dużo szkody{przegryziony kabel grzewczy i elementy wyposażenia terra. nie mówiąc o odhodach}Nie próbowałem mrożonek z powodów czysto humanitarnych,nie potrafię zabić gryzonia.Może powiecie jak to robicie czy kupujecie gotowe mrożonki?
pozdro