Wersja do druku
Moj pupilek w ostatni wtorek wszamał dwa mysie oseski, jego długość teraz to około 45 cm. A moje pytanie to:
- kiedy powinienem dac mu kolejny posiłek (w kazdym opisie pisze inaczej dlatego pytam tutaj znawcow)
- czy prawda jest ze wielkość pokarmu nie moze przekraczac srednicy węża (wyczytałem to ostatnio w 2 opisach, ale nie bardzo daje temu wiare) ??
Wielkie dzięki za (nieodpyskliwe ;) ) odpowiedzi !! ;)
wielksoc pokarmu nie mzoe przekraczac srendicy weza?? Srendicy jego przekroju czy jak? :)) Dziwne stwierdzenie...wiadome jest ze waz moze zjesc ofiare duzo wieksza niz jego glowa
niż głowa owszem, ale nie powinno się podawać węzowi pokarmu grubszego, niz on w najgrubszym miejscu - połknięcie, a później trawienie większego pokarmu może sprawić mu problemy...
następny posiłek proponuje podać za 7 dni (-: powodzenia!
Hmm, moze tak jest z innymi wezami, ale zbozowek np. maly to cienszy od noworodka jest
wiadomo, że to jest uogólnianie - np. regius nie połknie pokarmu tak grubego, jak on w najgrubszym miejscu, natomiast zbozówka nawet nieco grubszy, niż ona... wyniaka to z różnic w grubości weży (-:
co Ty gadasz Grochu??...regius tez wszamie....
nie wszamie (-:
mógłby, ale na ogół nie wbo głowa regiusa jest jednak wezsza w stosunku do najgrubszego miesca ciała, niż np. głowa zboża.
co nie oznacza, że regius nie połknie ofiary większej, niż zbożówka -> chodzi mi o to, że
"mógłby, ale na ogół nie wbo głowa regiusa jest jednak wezsza w stosunku do najgrubszego miesca ciała, niż np. głowa zboża. "
hehe (-:
no moje niejednokrotnie szamaly....czy masz jakies potwierdzenie w praktyce??
jak Twoj nie je....to masz pecha...hehe
jo gadaj z glupim o koronkach to Ci powie, ze to dziury:D
no na ogół nie rusza za grubego papu (-: